W miniony weekend Mick Schumacher zaliczył bardzo udany występ w indyjskiej serii MRF Challenge, gdzie wygrał dwa z czterech wyścigów, zdobywając wcześniej dwa razy pole position.
Młody Niemiec przez udział w azjatyckiej serii szykuje się do debiutanckiego sezonu w Formule 3. Media z uwagą śledzą jak radzi sobie syn byłego wielokrotnego mistrza świata.
- Mick to świetny chłopak, dlatego proszę wszystkich: nie wywierajcie na nim zbyt dużej presji - powiedział prezydent FIA, a prywatnie znajomy młodego Niemca, Jean Todt.
Francuz zapytany o to, czy Schumacher junior podobnie jak ojciec trafi wreszcie do Formuły 1, odmówił komentarza. - Mick podąża własną drogą. Kocha się ścigać i pokazał na co go stać w Formule 4, ale dajmy mu spokojnie wykonywać swoją pracę - dodał Todt.
ZOBACZ WIDEO PA: cztery gole Manchesteru United. Zobacz skrót meczu z Wigan [ZDJĘCIA ELEVEN]