W grudniu ubiegłego roku potwierdzono, że Francja po dekadzie nieobecności może być pewna miejsca w przyszłorocznym kalendarzu MŚ na sezon 2018. Obiektem zmagań ma być tor Paul Ricard.
Do tej pory transakcja nie została jednak zakończona, gdyż lokalne władze czekały na potwierdzenie gwarancji finansowych. Według raportu La Provence można mówić oficjalnie o powrocie Francji do F1.
- Możemy potwierdzić, że uda nam się wrócić do cyklu! - uważa jeden z organizatorów GP Christian Estrosi. - Uzyskaliśmy gwarancję ze strony banków. Bez tego nie było mowy o wyścigu, ale umowa została podpisana kilka dni temu.
Francja w całej historii była organizatorem 58 Grand Prix Formuły 1. Więcej wyścigów odbyło się tylko w Wielkiej Brytanii, Włoszech, Monako, Niemczech i Belgii.
ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: medale paraolimpijskie już mam, czas na medal IO zawodowców
Czy Francja powinna mieć stałe miejsce w kalendarzu F1? 
na Instagramie 
na Facebooku 
