Testy F1: Kimi Raikkonen na czele tabeli drugiego dnia

Ciąg dalszy problemów McLarena-Honda

Kierowcy F1 mają za sobą drugi dzień testów na torze de Barcelona-Catalunya. We wtorek zbieranie informacji przedwcześnie zakończył zespół Williamsa. Prowadzący FW40 Lance Stroll stracił panowanie nad samochodem, w wyniku czego zaliczył wyjazd na żwir, uszkadzając jednocześnie przednie skrzydło. Z racji, że ekipa nie posiadała części wymiennych, zostali zmuszeni zakończyć dalsze testowanie.

Dobrą dyspozycję po raz kolejny pokazało Ferrari. Kimi Raikkonen uzyskał najlepszy czas drugiego dnia (1:20.960). Fin poprawił zatem o 0,8 sekundy poniedziałkowy rezultat Lewisa Hamiltona. Trzykrotny mistrz świata musiał zadowolić się tym razem drugą lokatą, tracąc do kierowcy Scuderii 0,023s. Trzeba jednak zaznaczyć, że Raikkonen pokonał swoje najszybsze okrążenie na miękkiej mieszance, a Hamilton na supermiękkiej.

Trzecim kierowcą, tracącym do prowizorycznego lidera już ponad sekundę, był Max Verstappen. Tuż za nim uplasował się Kevin Magnussen, który pokonał jednocześnie największą liczbę okrążeń, bo aż 118. Kolejny mocny test ma za sobą Valtteri Bottas. Nowy nabytek Srebrnych Strzał przejechał równą liczbę 100 "kółek".

Problemy nadal nie opuszczają McLarena. Zespół dokonał w poniedziałek wymiany jednostki napędowej po tym, jak doszło do awarii układu olejowego. Niestety nazajutrz jeszcze przed godziną 10 zawodność silnika Hondy po raz kolejny dała się we znaki, przez co Stoffel Vandoorne został zmuszony powrócić do alei serwisowej. Belg powrócił na tor pod koniec dnia, mając na swoim koncie 40 "kółek".

ZOBACZ WIDEO Zmiana opon na letnie. Kierowco, nie daj się oszukać pogodzie

Również Sauber F1 Team dokonał wymiany silnika w swoim samochodzie. Prowadzący C36 Antonio Giovinazzi zanotował 9. czas i pokonał tor w Barcelonie 65 razy.

Kierowcy powrócą do dalszego sprawdzania swoich nowych konstrukcji w środę o 9:00.

Wyniki 2. dnia testów w Barcelonie: