Nowe władze F1 nie wykluczają powrotu starych silników
Prezes Liberty Media, Greg Maffei zasugerował, że królowa motosportu potrzebuje zmian w zakresie aktualnych przepisów związanych z jednostką napędową.
Jednocześnie jednak nie ustaje krytyka obecnych hybrydowych jednostek V6, który nie brzmią tak jak silnika poprzedniej epoki. Problem nie umknął nowym władzom sportu.
- Owszem, jest kilka rzeczy do zrobienia wokół jednostek napędowych w Formule 1 - potwierdził szef Liberty Media, Greg Maffei. - Analizujemy przede wszystkim co można zrobić z istniejącym od dawna systemem DRS.
Spekuluje się, iż Liberty Media będzie chciało ograniczyć lub całkowicie znieść tzw. sztuczne wyprzedzania z użyciem DRS lub znaleźć inne rozwiązanie owego systemu. Zmiany w przepisach silnikowych będą zaś możliwe prawdopodobnie dopiero po 2020 roku, gdy wygasa obecna umowa Concorde F1 z zespołami.
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze