Początkowo mówiło się, że wkrótce w Formule 1 może pojawić się zespół z Chin. Jednak kilka dni temu poinformowało, że w Wielkiej Brytanii zarejestrowano kolejną spółkę, które chce zaangażować się w królowe sportów motorowych, ale swoją przygodę zacznie od F2.
Zdaniem Zaka Browna chińska gospodarka jest bardzo rozwinięta i bez problemów kierowcy mogliby dwukrotnie w trakcie sezonu rywalizować o GP Chin. - Jeśli spojrzy się na ich masową, azjatycką gospodarkę, to są w stanie zorganizować drugi wyścig - powiedział szef McLaren Honda.
Jednak nie wiadomo, czy w kalendarzu znalazłoby się miejsce na kolejny wyścig. Sezon 2018 będzie liczył 21 Grand Prix, a ostatnie Chase Carey zdementował plotki o tym, że Libery Media chciałaby 25 wyścigów w jednym sezonie.
Sebastien Ogier: Kubica wrócił do swojego naturalnego środowiska. Chcę go zobaczyć w F1 (WIDEO)