Zorganizowane w poprzednim miesiącu testy Roberta Kubicy za kierownicą bolidu F1 z 2012 roku były owiane sporą tajemnicą. Niewiele osób miało dostęp do danych z telemetrii Polaka. Jednym z nich był Siergiej Sirotkin, którego czasy porównywano do osiągnięć Kubicy.
- Czytałem doniesienia z całego świata, w których informowano, że Robert uzyskiwał lepsze czasy okrążeń ode mnie. To co zostało napisane jest częściowo prawdą - przyznał oficjalny kierowca rezerwowy w Renault.
- Trzeba jednak zauważyć, że pracowaliśmy nad dwoma różnymi programami, w różnym czasie. Nie umniejszając nic jego umiejętnościom, warunki na torze nie sprzyjały temu, bym uzyskiwał lepsze rezultaty. Trudno więc o wiarygodne porównanie - dodał Sirotkin.
Z drugiej strony 21-latek przyznał, że uzyskując tylko niewiele gorsze wyniki od Kubicy czuje się zadowolony ze swojej jazdy, uznając Polaka za jednego z najsilniejszych kierowców F1.
- Jestem pewien, że mimo przerwy utrzymał swój wysoki poziom. To wciąż jeden z najszybszych i najbardziej znanych kierowców F1. Tak było w przeszłości, ale widzę, że wciąż stać go na taką jazdę, jak w trakcie swojej kariery - podkreślił Sirotkin.
ZOBACZ WIDEO Justyna Żełobowska: Boks jest dla mnie świętością, nie pójdę w stronę MMA