Coraz mniej pewności wokół Felipe Massy. Rosną szanse Roberta Kubicy?
Szefostwo teamu Williams nie deklaruje stanowczo o utrzymaniu obecnego składu na kolejny sezon F1. Niepewnie wygląda sytuacja doświadczonego Felipe Massy, który może opuścić zespół. Jednym z kandydatów na kierowcę Williamsa jest Robert Kubica.
Dwa miesiące później Williams wypowiada się już z asekuracją na temat przyszłości Brazylijczyka. 36-latek już rok temu był gotowy opuścić Formułę 1 żegnając się z wszystkimi po ostatnim wyścigu. Nieoczekiwana deklaracja o odejściu ze sportu Nico Rosberg i w konsekwencji odejście Valtteriego Bottasa do Mercedesa, sprawiły, że Williams prosił Massę o powrót.
Szefowa teamu Claire Williams w ostatnim wywiadzie podtrzymuje deklarację, iż rozmowy o składzie odkłada na dalszą część roku, wymieniając tylko nazwisko Massy jako zawodnika, który będzie "obserwowany" przez zespół.
- Felipe wykonał w tym roku fantastyczną robotę dla nas - powiedziała Williams. - Było nam bardzo miło, że zgodził się wrócić dla nas do sportu. Od początku robił, to czego od niego oczekiwaliśmy.
ZOBACZ WIDEO Real Madryt znowu stracił punkty. Zobacz skrót meczu z Real - Levante [ZDJĘCIA ELEVEN]
- Oczywiście, kilka ostatnich wyścigów było dla niego trudne, chociażby z powodu problemów ze zdrowiem (na Węgrzech). Ma to już za sobą i oczekujemy, że przez resztę sezonu będzie jechał na określonym poziomie. Musimy poczekać i zobaczyć - dodała Williams.
Przed kilkoma dniami serwis Motorsport Italia podał, że Williams interesuje się Sergio Perezem w kontekście zastąpienia Felipe Massy. Meksykanin jest jednak niemal pewny pozostania w Force India. Kolejnym nazwiskiem na liście miałby być Robert Kubica. Inny kandydat to pozostający od roku na emeryturze Jenson Button. Brytyjczyk miał już szansę trafić do Williamsa przed obecnym sezonem.