Scuderia Ferrari postanowiła zatrudnić 18-letniego kierowcę pochodzącego z Sankt Petersburga w trakcie jego drugiego sezonu w Formula Renault 2.0 NEC. W sezonie 2018 Robert Shwartzman ma zaś duże szanse na starty w niezwykle konkurencyjnej Formule 3.
Największym sukcesem Shwartzmana było do tej pory wywalczenie trzeciego miejsca we włoskiej edycji Formuły 4 w wieku 16 lat. W poprzednim roku rozpoczął rywalizację w NEC, gdzie wygrał dwa pierwsze wyścigi. W trwającej kampanii może pochwalić się dwukrotnie większym dorobkiem oraz szansą na zakończenie sezonu na podium podczas ostatniej rundy w Barcelonie.
We wrześniu Shwartzman testował bolid Formuły 3 z zespołem Prema Powerteam, w barwach którego tegoroczny tytuł mistrzowski wywalczył Lando Norris. Rosjanin zostawił po sobie dobre wrażenie i ma spore szanse na wejście do składu w kolejnym sezonie.
18-latek z Rosji jest kolejnym młodym kierowcą włączonym do programu Ferrari. Włoski zespół dysponuje już sporą grupą utalentowanych zawodników startujących w kilku kategoriach.
Największą gwiazdą Akademii Kierowców Ferrari jest tegoroczny mistrz Formuły 2, Charles Leclerc, który w przyszłym roku może zadebiutować w F1. Oprócz niego na "liście" Ferrari są także Antonio Fuoco (F2), Callum Ilott (F3), Guan Yu Zhou (F3), Giuliano Alesi (GP3) oraz walczący w Formule 4 - Marcus Armstrong i Enzo Fittipaldi, wnuk dwukrotonego mistrza świata Formuły 1 Emersona Fittipaldiego.
ZOBACZ WIDEO: Igrzyska dały w kość Kusznierewiczowi. "Fatalnie przyciąłem nogę, krew lała się po całej łódce"
Czy Charles Leclerc powinien trafić natychmiast do zespołu Ferrari? 
