Williams pełen podziwu dla Felipe Massy. "Mógł nawet wygrać wyścig w ostatnim sezonie"

Materiały prasowe / Glenn Dunbar/Williams / Na zdjęciu: Paddy Lowe (z lewej) oraz Rob Smedley (z prawej)
Materiały prasowe / Glenn Dunbar/Williams / Na zdjęciu: Paddy Lowe (z lewej) oraz Rob Smedley (z prawej)

Szef działu wydajności w Williamsie, Rob Smedley przyznał, że Felipe Massa zakończył w najlepszym możliwym stylu swoją długoletnią karierę w Formule 1, przywożąc punkty w dwóch ostatnich wyścigach w Brazylii i Abu Zabi.

Felipe Massa żegnając się z Formułą 1 przez wyścigi w Sao Paulo i Abu Zabi, powiększył swój dorobek punktowy w klasyfikacji generalnej kierowców o 7 "oczek", kończąc mistrzostwa z 43 punktami. Pod względem statystyk był to najgorszy sezon Brazylijczyka od 2005 roku i ostatniej kampanii w barwach Saubera.

Rob Smedley, który miał okazję współpracować z Massą od przeszło dekady, najpierw w ramach wzajemnej pracy dla Ferrari, a teraz w Williamsie, jest przekonany, że Brazylijczyk do ostatniego wyścigu w swojej karierze był w swojej szczytowej formie. - Zobaczcie tylko jak zakończył ten rok, był absolutnie na najwyższym poziomie - zapewnił Smedley. - W padoku F1 spędził już 16 lat i prezentował w każdym okresie niezwykłą konkurencyjność, bez względu na to jaki dostał samochód od zespołu lub też czy uczestniczył w walce o mistrzostwo świata.

- Być w swojej szczytowej dyspozycji, wciąż pracować na wynik zespołu i mieć tę niezwykłą szybkość podczas walki o miejsce w kwalifikacjach - nie ma lepszego sposobu, by odejść. To jak jest popularny, jest jego najlepszą miarą - dodał.

Massa zakończył sezon już drugi raz z rzędu bez choćby jednego podium, ale w Williamsie pamiętają jak wiele pecha spotkało w tym roku 36-latka. Smedley żałuje najbardziej straconej szansy w Baku, gdzie trzecie miejsce zajął Lance Stroll, lecz w przypadku lepszej niezawodności samochodu, to Felipe Massa mógł pokusić się nawet o zwycięstwo.

- Wydaje mi się, że był to kluczowy moment jeśli chodzi o jego sezon. Każdy ci to powie, nawet jego pies to potwierdzi, że mógł wygrać tamten wyścig w Baku - uważa Smedley. - Jechał perfekcyjnie w Azerbejdżanie, ale mieliśmy problemy z zawodnością. Samochód Felipe stracił niemal połowę punktów, które powinien mieć na koncie przez takie kłopoty - podsumował Smedley.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica może liczyć na wsparcie polskich kibiców. Wyjątkowa flaga debiutuje w Abu Zabi

Komentarze (0)