W ubiegłym roku, Fernando Alonso wystąpił w wyścigu serii Indy 500. Obecnie Hiszpan uczestniczy w oficjalnych testach przed styczniowym wyścigiem Rolex 24 at Daytona. Kierowca McLarena nie ukrywa, że pragnie wygrać "potrójną koronę" w sportach motorowych, czyli zwyciężyć GP Monako F1, Le Mans 24 oraz Indianapolis 500.
Jednak nadal priorytetem dla Alonso jest Formuła 1. - Skupiam się przede wszystkim na Formule 1, a celem jest trzeci tytuł. To priorytet - powiedział dla magazynu "Speed Week". - Z silnikiem Renault powinniśmy się ponownie znaleźć na przodzie stawki - dodał.
Hiszpan opowiedział także o swoich planach na sezon 2018. - Niektóre wyścigi nie pokrywają się z kalendarzem F1. Wyścig Daytona 24 jest moim pierwszym krokiem w wyścigach długodystansowych i liczę, że mi się spodoba. Kolejnym celem jest Le Mans. Jeżeli udałoby mi się wystąpić w tym sezonie, to za rok chciałbym wrócić do Indy 500 - oznajmił.
Alonso nie zamierza z kolei startować w innej amerykańskiej serii - Nascar. - Samochody te wymagają wyjątkowego stylu jazdy. Żeby się go nauczyć, potrzeba wielu treningów, a ja nie mam aż tylu wolnych weekendów - zakończył.
ZOBACZ WIDEO: Na czym polega praca drugiego trenera Agnieszki Radwańskiej? "Obowiązków jest bardzo dużo"