Nowa, czerwono-biała, kolorystyka powstała w wyniku nawiązania współpracy z Alfą Romeo. Sauber C37 będzie również wyposażony w najnowszą specyfikację silnika od Ferrari. Wcześniej stajnia z Hinwil podpisała kontrakt z Hondą, ale został on zerwany po objęciu posady szefa przez Frederica Vasseur. Za aerodynamikę odpowiada dyrektor techniczny, Joerg Zander.
W bolidzie C37 można zauważyć obowiązujący od sezonu 2018 system Halo. Brak natomiast tzw. płetwy rekina. W oczy rzuca się także logo Alfy Romeo.
Kierowcami w sezonie 2018 będą aktualny mistrz F2 - Charles Leclerc i doświadczony Marcus Ericsson.
- Będziemy walczyć z Haasem i Toro Rosso - powiedział Szwed. - Myślę, że w niektórych wyścigach może dość do nieprzewidywalnych wyników. Naszym celem jest po prostu dołączyć do zespołów ze środka stawki. Kto wie, jeżeli niektórzy będą mieli problemy, to jest szansa na dobre punkty - zakończył Ericsson.
W ostatnim sezonie F1, zespół z Hinwil zajął ostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: piłkarski cud? III-ligowiec ograł Manchester City! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Sauber opuści ostatnie miejsce w klasyfikacji konstruktorów? 
na Instagramie 
na Facebooku 
