Grand Prix Hiszpanii: Pracowity trening Roberta Kubicy. Williams na końcu stawki

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica podczas testów w Barcelonie
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica podczas testów w Barcelonie

Robert Kubica w swoim pierwszym w tym roku występie w oficjalnej sesji treningowej zajął 19. miejsce w porannej sesji na torze Catalunya. Drugi kierowca Williamsa, Lance Stroll zakończył sesję po wjeździe w pułapkę żwirową.

Musiało minąć ponad 2700 dni, nim Robert Kubica po raz kolejny zasiadł w samochodzie Formuły 1 podczas oficjalnego weekendu Grand Prix. W Hiszpanii krakowianin testował w porannej sesji z zespołem Williamsa. Polak startujący z numerem 40 przejął samochód podstawowego kierowcy Siergieja Sirotkina.

Williams bardzo szybko wysłał Kubicę na okrążenie instalacyjne na oponach pośrednich. Po powrocie do pit lane nastąpiła wymiana na mieszankę supermiękką i ponowny wyjazd na prawidłowe testy.

Po 30 minutach treningu Polak miał już na koncie największą liczbę okrążeń (10) i mógł wrócił do alei serwisowej, gdzie czekali na niego inżynierowie gotowi wymienić natychmiast uzyskane informacje. W jego garażu był również Sirotkin, który ma przejąć samochód w popołudniowej sesji.

Po przejeździe kolejnych kierowców z czołowych zespołów, Kubica w połowie sesji zajmował 18. miejsce, wyprzedzając o ponad 0,8 sekundy Lance'a Strolla, który był 19. Do lidera Valtteriego Bottasa polski tester Williamsa tracił jednak aż 4,5 sekundy, co nie świadczyło najlepiej o kondycji FW41.

Po upływie ponad 40 minut sesja została wstrzymana z powodu wypadku Daniela Ricciardo, który wyjechał za tor i rozbił maszynę na barierach. Australijczyk wyszedł z tego bez szwanku, ale naraził mechaników Red Bulla na dodatkową robotę.

Williams wykorzystał przerwę na wymianę podłogi w samochodzie Roberta Kubicy. Nowa specyfikacja FW41 była testowana wyłącznie przez Polaka, bo Stroll wrócił na tor z dotychczasową wersją podwozia. Przed testami Kubica zapowiadał jednak, że piątek będzie niejako preludium do tego, co czeka go w środę, gdy otrzyma ponownie Williamsa do sprawdzenia na torze Catalunya podczas oficjalnego dnia testowego.

- Będziemy starać się odnaleźć informację o pewnych rzeczach, naszych słabych stronach, stabilności aerodynamiki. Jest to bardziej rozpoczęcie tego, co będzie później kontynuowane po testach - mówił w czwartek o planach zespołu Kubica.

Po wznowieniu sesji kierowcy Williamsa mieli spore problemy na torze. Na pół godziny przed końcem treningu poważny obrót zaliczył najpierw Kubica, któremu "uciekł" tył samochodu w trzynastym zakręcie, a następnie Stroll. Kanadyjczyk stracił panowanie nad maszyną w środku piątego zakrętu i wpadł w pułapkę żwirową, z której nie potrafił się wydostać.

Zarządzono wirtualny samochód bezpieczeństwa, a Williams stracił jednego ze swoich kierowców do końca sesji. Na torze pozostał więc tylko Kubica, który w pozostałych minutach poprawiał swoje najlepsze osiągnięcia, kręcąc solidną liczbę okrążeń.

Wyniki Polaka jednak nie imponowały. Najlepszy uzyskany czas 1'21.510 był gorszy od lidera o ponad 3 sekundy. Pod koniec przed Williamsa wysunął się nawet ostatni przez większość treningu Marcus Ericsson w Sauberze i Kubica spadł na 19. miejsce. Ostatni był Lance Stroll. Pocieszający może być fakt, że Krakowianin stracił tylko 0,1 sekundy do będącego pozycję wyżej Brendona Hartleya w Scuderia Toro Rosso.

Pierwszy trening zdominował Valtteri Bottas, który przez większość czasu popisywał się kolejnymi rekordami. Ponad 0,8 sekundy do swojego zespołowego partnera stracił Lewis Hamilton. W końcówce za kierowców Mercedesa przesunęli się Sebastian Vettel i Max Verstappen, którzy przez większość treningu nie forsowali tempa.

Wyniki 1. treningu w Grand Prix Hiszpanii:

P.KierowcaZespółCzas/strataOkrążenia
1 Valtteri Bottas Mercedes 1'18.148 32
2 Lewis Hamilton Mercedes 0.849 22
3 Sebastian Vettel Ferrari 0.950 24
4 Max Verstappen Red Bull Racing 1.039 26
5 Kimi Raikkonen Ferrari 1.351 19
6 Fernando Alonso McLaren 1.710 26
7 Daniel Ricciardo Red Bull Racing 1.723 11
8 Romain Grosjean Haas 1.758 24
9 Stoffel Vandoorne McLaren 1.935 28
10 Pierre Gasly Toro Rosso 2.360 29
11 Kevin Magnussen Haas 2.489 28
12 Charles Leclerc Sauber 2.517 23
13 Sergio Perez Force India 2.776 36
14 Marcus Ericsson Sauber 2.836 18
15 Carlos Sainz jr. Renault 2.905 28
16 Esteban Ocon Force India 2.996 27
17 Nico Hulkenberg Renault 3.011 26
18 Brendon Hartley Toro Rosso 3.225 28
19 Robert Kubica Williams 3.362 24
20 Lance Stroll Williams 4.608 15

ZOBACZ WIDEO Ekspert wróży Kubicy błyskawiczny powrót. "Jego wyniki są niewiarygodne!"

Komentarze (26)
avatar
abiturient
11.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
No to jak należy ocenić przedostatnie miejsce Kubicy ? 
avatar
Lewa Renka Kupicy
11.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Gdyby nie wjazd Strolla w pułapkę żwirową, zapewne sympatyczny polsko-włoski kierowca byłby pierwszy od końca. No cóż, pełen obrót przez jednorękiego mistrza kierownicy zaliczony, ostatnie miej Czytaj całość
avatar
jotwu
11.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
genialny wynik.A jakie piania byłe z samego rana.Geniusz na torze.Podano nawet,że czekano na to aż 8 lat.I co?.Jajco. 
avatar
radek_w
11.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
"Kjubica" rzadzi :-))) Poprawcie caption na glownej. 
avatar
A my swoje
11.05.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Pechowy ten Kubica jest. Na którym okrążeniu go obróciło przepraszam? Go! Go! LRK!