Stoffel Vandoorne nie myśli o odejściu z McLarena. "Zespół ma spory potencjał"
Stoffel Vandoorne nie myśli o odejściu z McLarena. Belg nie czuje się kierowcą znacznie słabszym od Fernando Alonso i jest przekonany, że jego przyszłość związana jest z ekipą z Woking.
Sytuacja poprawiła się w tym sezonie, bo Brytyjczycy nawiązali współpracę z Renault. Vandoorne w dotychczasowych wyścigach uzbierał już 8 punktów. Belgijski kierowca pozostaje jednak w cieniu Fernando Alonso, który notuje znacznie lepsze występy w barwach zespołu z Woking. Hiszpan zgromadził do tej pory 32 "oczka".
- Nie sądzę, aby różnica między mną a Fernando była tak ogromna. To jeden z najbardziej kompletnych kierowców w stawce. Potrafi wycisnąć maksimum z samochodu, którym dysponuje. Jednak nie jestem aż tak daleko w tyle za nim, jakby się to mogło wydawać - ocenił Vandoorne w rozmowie z "El Pais".
Belg zdradził, że chciałby w przyszłym roku nadal zdobywać punkty dla brytyjskiego teamu. - Nie patrzę na inne opcje niż McLaren. Mam bardzo dobre relacje z zespołem. Mam poczucie, że jestem dla nich bardzo ważny. Myślę, że ekipa ma spory potencjał, jeśli chodzi o przyszłość. Może nie spełniliśmy wszystkich oczekiwań na starcie nowego sezonu, ale w McLarenie jest grupa ludzi, którzy są w stanie zaprojektować szybki samochód - dodał.
ZOBACZ WIDEO F1: testy Kubicy z Renault. "To był najpiękniejszy moment w moim życiu"