Paddy Lowe pochwalił Roberta Kubicę. "Możemy polegać na jego opiniach"
Paddy Lowe zdradził, że opinie, jakie po testach przekazał Williamsowi Robert Kubica, były "wartościowe". Zdaniem Brytyjczyka, potwierdziły one to, co wcześniej sugerowali Lance Stroll i Siergiej Sirotkin.
Pojawienie się 33-latka na torze w Barcelonie było o tyle cenne dla Brytyjczyków, że Lance Stroll i Siergiej Sirotkin mają niewielkie doświadczenie i nie wnoszą oni zbyt wiele do rozwoju maszyny. - To nie tylko Robert mówił, że nasz pojazd jest trudny w prowadzeniu. Usłyszeliśmy już te opinie wcześniej. I nie jest nam z nimi łatwo - zdradził Paddy Lowe, dyrektor techniczny Williamsa.
Lowe podkreślił, że postawienie na Kubicę w trakcie testów miało sens. - Robert daje bardzo cenne informacje zwrotne, ponieważ w swojej karierze prowadził wiele różnych samochodów. Jego testy są bardziej kompleksowe. Możemy bardziej polegać na jego opiniach - dodał Brytyjczyk.
Na początku sezonu Jacques Villeneuve stwierdził, że problemy Williamsa mogą wynikać z faktu, że Kubica rozwija model FW41 pod swój styl jazdy, celowo utrudniając życie Strollowi i Sirotkinowi. Wtedy przedstawiciele brytyjskiego zespołu bardzo szybko zareagowali na słowa byłego mistrza świata i zaprzeczyli jego teoriom.
Co więcej, testy w Barcelonie miały ponownie potwierdzić, że Kubica w pełni oddał się pracy kierowcy rezerwowego. - Zaakceptował swoją rolę. Jest w stu procentach oddany swojemu zadaniu. Entuzjastycznie do niego podchodzi, do tego co robi. Przede wszystkim chce pomóc zespołowi, naszym kierowcom. Tu nie chodzi o jego własne ambicje. W ten sposób wszyscy pracujemy razem nad poprawieniem naszej maszyny. To nasz wspólny cel - zakończył Lowe.
ZOBACZ WIDEO Ekspert wróży Kubicy błyskawiczny powrót. "Jego wyniki są niewiarygodne!"