Powrotem Robertem Kubicy do Formuły 1 po ośmioletniej przerwie żyje niemal cały świat motorsportu. Po tym jak oficjalnie ogłoszono kontrakt 33-latka z Williamsem, wielu dziennikarzy w mediach społecznościowych uznało historię Polaka za jedną z najwspanialszych, jakie widziała F1.
Kubica w przyszłym roku stanie przed ogromnym wyzwaniem, bo nie tylko dołączy do legendarnego zespołu, jakim jest Williams, ale będzie miał za zadanie wyciągnąć go z dołka.
- Powrót Roberta Kubicy do F1 to coś niezwykłego. Teraz w 70 proc. używa lewej ręki do prowadzenia. Musiał się zaadoptować nie tylko do tego jak kierować samochodem, ale też do wielu innych rzeczy. Nie lekceważmy ogromnej determinacji, wytrzymałości i entuzjazmu. Tego potrzebował w trudnych dla siebie chwilach - stwierdził Edd Straw z "Autosportu".
Kubica's return to an F1 seat is remarkable. He's now driving "70% left handed" and has had to adapt not only the way he drives, but how he does many things. Don't underestimate the incredible determination, tenacity and enthusiasm this has required during tough times for him.
— Edd Straw (@eddstrawF1) 22 listopada 2018
Jak zauważył portal "Fast Friday", Kubica jest pierwszym nie w pełni sprawnym kierowcą w Formule 1 od czasów Archie Scotta-Browna. Brytyjczyk rywalizował w królowej motorsportu po II wojnie światowej, choć nie miał prawej dłoni. Jego historię można przeczytać tutaj.
To celebrate Disability History Month here's a very interesting stat.
— Fast Friday (@FastFridaySport) 22 listopada 2018
When @R_Kubica starts the 2019 Australian Grand Prix he will become the first disabled @F1 driver since Archie Scott Brown at the 1956 British Grand Prix.
Well done @WilliamsRacing! pic.twitter.com/OouXhaWVGe
- To dobra historia. Pokazanie woli walki, uporu, chęci rewanżu. Może powiązana z pieniędzmi, ale znam Kubicę i jestem naprawdę szczęśliwy z jego powrotu. Będzie miło opowiadać o tym w "Sky". W każdym razie, witamy z powrotem! - przekazał włoski dziennikarz Guido Meda, który zajmuje się MotoGP i F1.
- Kubica po prawie 8 latach będzie ścigał się w Formule 1. Jego sponsorem za 10 mln euro będzie PKN ORLEN. To idealny przykład silnego związku między produktem sponsora a sponsorowanym. Kubica mocno kojarzy się z motoryzacją - stwierdził dr hab. Jacek Trębecki z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
#Kubica po prawie 8 latach będzie ścigał się w #formule1. Jego sponsorem za 10 mln euro będzie #PKN #ORLEN. To idealny przykład silnego związku między produktem sponsora a sponsorowanym. Kubica mocno kojarzy się z motoryzacją - dr hab. Jacek Trębecki z #UEP pic.twitter.com/JFoGDhEiH7
— Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu (@UEwP) 22 listopada 2018
- Miło zobaczyć go z powrotem. Nie tylko poważny kierowca, ale też kolarz. Wielka historia przed rozpoczęciem sezonu 2019. Gazu Robert! - napisał Roberto Gurian, który zajmuje się F1 we włoskiej telewizji.
Nice to see him back, a serious cycling rider, too. Big story for beginning of the season in #F1. La favola di inizio 2019, il ritorno di #Kubica. Pedala Robert! pic.twitter.com/Pi5mXAwLr5
— Roberto Gurian (@RobGurian) 22 listopada 2018
- Wielki dzień dla polskiego sportu i marketingu sportowego. Kto tego nie rozumie... ten nie rozumie tego biznesu - stwierdził Maks Michalczak z agencji komunikacji marketingowej "Abanana".
Wielki dzień dla sportu i marketingu sportowego.
— Maks Michalczak (@MaksMichalczak) 22 listopada 2018
Kto tego nie rozumie... ten nie rozumie tego biznesu#Kubica
- Powrót Kubicy do F1 z Williamsem jest najlepszym powrotem w historii. Od niemal straconej ręki w wypadku do ponownego ścigania się na szczycie motorsportu. Fenomenalne osiągnięcie - napisał Ben Hunt z "The Sun".
The Kubica return to F1 with Williams is a great comeback story. From almost losing his arm in an accident to returning to the top-tier of motorsport is a brilliant achievement.
— Ben Hunt (@benjhunt) 22 listopada 2018
No nie wierzę :-)