Twitter oszalał! Robert Kubica znów w F1

Getty Images / Dan Istitene / Na zdjęciu: Robert Kubica

Andrzej Prochota 22.11.2018, 10:39

Stało się to, w co niektórzy zaczęli już wątpić. Robert Kubica w czwartek został ogłoszony kierowcą Williamsa na sezon 2019. Potwierdziła to Claire Williams na specjalnej konferencji.

W tym artykule dowiesz się o:

W czwartek, 22 listopada tuż po godzinie 10 czasu polskiego Claire Williams oznajmiła oficjalnie, że Robert Kubica będzie kierowcą Williamsa w sezonie 2019. Partnerem Polaka w stajni w Grove będzie George Russell. Reakcja na tą wiadomość w mediach społecznościowych była natychmiastowa.

- Oficjalnie znów jest z powrotem w F1 - pisze Sky Sports F1

He's officially back in F1...

Robert Kubica: "It has been a challenging journey to make it back to the Formula One grid, but what seemed almost impossible is now beginning to feel possible"https://t.co/7CfN5Lekhv #SkyF1 pic.twitter.com/lpTU0peTyN
— Sky Sports F1 (@SkySportsF1) 22 listopada 2018

- Jesteśmy właśnie świadkami NAJWIĘKSZEGO comebacku w historii sportu - oznajmił Filip Kapica, dziennikarz Eleven Sports.

Jesteśmy właśnie świadkami NAJWIĘKSZEGO comebacku w historii sportu. Fernando Alonso powiedział w 2006 roku: „Kubica to przyszłość Formuły 1”. Słowa nie tracą na aktualności. Coś pięknego! #ElevenF1 pic.twitter.com/OVKDHXPHT5
— Filip Kapica (@fkapica) 22 listopada 2018

- Tak, Robert Kubica potwierdzony przez Williamsa - informuje Ted Kravitz ze Sky.

Yes! Robert Kubica confirmed at Williams next year to join George Russell. Quality lineup and just reward for RK’s work coming back from 2010 rally accident. pic.twitter.com/S3mlM0qVqU
— Ted Kravitz (@tedkravitz) 22 listopada 2018

- Jak nie jestem wielkim fanem F1 tak wielki szacunek i dla Roberta Kubicy za wytrwałość i powrót na tory - napisał Radosław Chmiel, kibic roku klubu Liverpool FC.

Jak nie jestem wielkim fanem F1 tak wielki szacunek i dla Roberta Kubicy za wytrwałość i powrót na tory F1. Kolejny przykład na to, że wytrwałością można osiągnąć zamierzony cel. Czapki z głów i powodzenia, Robert! https://t.co/J1i5cZAiPh
— Rado Chmiel (@RadoChmiel) 22 listopada 2018

- Będziemy wspólnie się nakręcać. Zróbmy to - pisze Russell, przyszłoroczny debiutant F1.

Absolutely buzzing to be driving alongside Robert in 2019

I've no doubt we'll be pushing each other from the word go!! Let's do this #WeAreRacing @WilliamsRacing pic.twitter.com/RIFtzDrcPX
— George Russell (@GeorgeRussell63) 22 listopada 2018

Z powrotu cieszy się również Michał Kwiatkowski, polski kolarz.