Pierwszym zespołowym partnerem Roberta Kubicy w Formule 1 był Nick Heidfeld. Ich drogi zeszły się w 2006 roku w zespole BMW Sauber. Polski kierowca początkowo pełnił rolę rezerwowego. Dopiero gdy w sierpniu rozwiązano umowę z Jacquesem Villeneuvem Kubica mógł zadebiutować w F1.
"Ogromne gratulacje dla mojego byłego wyścigowego partnera Kubicy za jego powrót. Znów będę trochę częściej oglądał F1" - napisał na swoim koncie na Twitterze Heidfeld. Niemiec był jednym z przeciwników zmian w królowej motosportu i dwa lata temu sam przyznał, że już nie ogląda wyścigów.
Huge congratulations to my ex-teammate @R_Kubica for his comeback with @WilliamsRacing . I will be watching a bit more @F1 again.
— Nick Heidfeld (@NickHeidfeld) 22 listopada 2018
Rywalizacja kierowców BMW Sauber była bardzo zacięta. W sezonach 2006-2007 więcej punktów zdobywał Heidfeld, ale w 2008 r. głównym kierowcą teamu był Kubica. Polak wygrał wtedy swój jedyny wyścig w GP Kanady i otarł się o podium mistrzostw świata. W końcowej klasyfikacji miał tyle samo punktów co Kimi Raikkonen, ale to Fin był wyżej, ze względu na większą liczbę zwycięstw w sezonie.
Ich drogi rozeszły się przed sezonem 2009. Heidfeld trafił do Mercedesa, z kolei Kubica do Renault. Co ciekawe, Niemiec zastępował polskiego kierowcę po jego dramatycznym wypadku, który brutalnie przerwał mu karierę.
Heidfeld od początku wspierał Kubicę i jeszcze przed rokiem zaznaczył, że wierzy w jego powrót do regularnego ścigania. Co ciekawe, w komentarzach kibice żartobliwie sugerują, że teraz pora na powrót do F1 Niemca, który jeszcze w zeszłym sezonie występował w Formule E.
ZOBACZ WIDEO: Gąsiorowski ostrzega: Myślenie, że Kubica wsiądzie do bolidu i wskoczy na podium to błąd
Co chwilę pojawiały się wtedy artykuły, z których człowiek odnosił wrażenie, że kwestią czasu jest kiedy Heidfeld z Czytaj całość
"Ich drogi rozeszły się przed sezonem 2009. Heidfeld trafił do Mercedesa, z kolei Kubica do Renault."??? W sezonie 2009 jeździli razem w BMW Saub Czytaj całość