Formuła 1 i Robert Kubica w Telewizji Polskiej? "Miały miejsce wstępne rozmowy"

Newspix / Jean-Francois Galeron / wri2 / Foto Olimpik / Na zdjęciu: Robert Kubica
Newspix / Jean-Francois Galeron / wri2 / Foto Olimpik / Na zdjęciu: Robert Kubica

Czy TVP wykupi sublicencję do pokazywania rywalizacji najlepszych kierowców świata? Będziemy mogli obserwować powrót Roberta Kubicy w odkodowanych kanałach telewizji publicznej?

Powrót Roberta Kubicy do Formuły 1 wywołał ogromne emocje. Polscy kibice już planują niedzielne popołudnia, które w 2019 roku spędzą przed ekranami swoich telewizorów, trzymając kciuki za kierowcę Williamsa. Ich podniecenie podziela sam sportowiec. - To wspaniałe uczucie, wiele emocji, wiele pracy. Wspaniale wrócić. Cieszę się że ustawię swój samochód na prostej startowej w Australii - powiedział na pierwszej konferencji prasowej po ogłoszeniu decyzji brytyjskiego teamu.

Przypomnijmy, że prawa do pokazywania wyścigów Formuły 1 w Polsce mają kanały Eleven Sports. Udziały w tej telewizji ma Polsat, który przed laty pokazywał rywalizację Kubicy z najlepszymi kierowcami świata. Dlatego przed miesiącem zastanawialiśmy się, czy F1 nie wróci do otwartej telewizji (tutaj więcej szczegółów >>).

Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że za powrotem Kubicy (finansowo) stoi Orlen, to możemy przypuszczać, iż ta firma będzie zainteresowana relacjami z wyścigów przeznaczonymi dla większej publiczności niż ta, która ma dostęp do Eleven Sports. Bliżej jest na pewno do Polsatu, ale...

TVP Sport pod kierownictwem Marka Szkolnikowskiego już niejednokrotnie pozytywnie zaskakiwało polskich fanów. Formuła 1 w Telewizji Polskiej? Brzmi jak abstrakcja, ale... Oddajmy głos dyrektorowi sportu w telewizji publicznej. - To jest bardzo trudny temat. Miały miejsce wstępne rozmowy na temat Formuły 1 w naszej stacji, ale jest za wcześnie, żeby cokolwiek powiedzieć - powiedział w rozmowie opublikowanej w serwisie sport.tv.pl.

Dość ogólne słowa, nieprawdaż? Dlatego należy przytoczyć drugą część wypowiedzi, która odsłania nieco więcej. - Jesteśmy zainteresowani, ale bez wsparcia sponsorskiego będzie bardzo trudno te prawa pozyskać - dodał Szkolnikowski.

Nie pozostają więc wątpliwości, że piłka leży po stronie Orlenu. Jeżeli sponsor Kubicy będzie zainteresowany, aby rywalizacja na torach F1 zagościła u "Kowalskich" i "Nowaków" to wyłoży kolejne miliony złotych na wykup sublicencji.

ZOBACZ WIDEO Świetny Szczęsny, wściekły Ronaldo. Juventus pokonał Romę [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: