Warto śledzić F1 z powodu Kubicy. Hiszpanie nie mają wątpliwości

Dziennikarze z Hiszpanii obawiają się spadku zainteresowania F1 po zakończeniu kariery przez Fernando Alonso. Jako jeden z powodów, dla których warto nadal śledzić królową motorsportu, podają starty Roberta Kubicy w Williamsie.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Robert Kubica podczas testów w Barcelonie Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica podczas testów w Barcelonie
Sam Fernando Alonso przyznał, że największym osiągnięciem w jego karierze jest to, że Hiszpanie pokochali Formułę 1. Kierowca z Oviedo doskonale pamięta dawne czasy, gdy wyścigi królowej motorsportu nie były transmitowane przez hiszpańską telewizję. Dopiero jego dwa tytuły mistrzowskie z sezonów 2005-2006 zmieniły sytuację.

Alonso stał się dla Hiszpanów bożyszczem, nawet jeśli nie odniósł sukcesów na miarę swojego talentu. Po sezonie 2018 jego długa przygoda z F1 dobiegła jednak końca, a tamtejsi dziennikarze obawiają się spadku zainteresowania królową motorsportu. Dlatego też portal motor.es postanowił stworzyć 10-punktową listę powodów, dla których nadal warto śledzić Formułę 1.

- Mimo braku Alonso, królowa motorsportu nadal ma do zaoferowania wystarczająco dużo, by nadal mieć frajdę z oglądania wyścigów - przekonuje David Plaza w swoim tekście.

Zdaniem Hiszpana, jednym z głównych argumentów za dalszym włączaniem wyścigów w niedzielne popołudnia jest Robert Kubica i jego powrót do F1 po ośmioletniej przerwie. - Niewiele jest opowieści równie ekscytujących, jak ta dotycząca polskiego kierowcy, który swego czasu był jednym z największych talentów w F1. Gdyby nie fatalny wypadek w Ronde di Andora w 2011 roku, to byłby partnerem Alonso w Ferrari - dodaje ekspert motor.es.

ZOBACZ WIDEO: Rajd Dakar. Paweł Fajdek będzie jak... Adam Małysz? Mistrz świata chciałby sprawdzić się w zmaganiach

Plaza jest pod wrażeniem wyczynu 34-latka. - To co wydawało się niemożliwe, stało się realne dzięki nieustępliwości i determinacji Roberta. Nie zachwiał się ani przez chwilę podczas swojej walki o powrót do F1. To historia godna podziwu - dodaje hiszpański dziennikarz.

- Obrażenia prawej ręki, które zmniejszyły jej muskulaturę i ruchliwość, nie przeszkodzą Robertowi w byciu jedną z największych atrakcji sezonu 2019 w ekipie Williamsa. Brytyjski zespół nie obiecuje wielkich rzeczy, ale mając za partnera utalentowanego Russella, Kubica będzie chciał udowodnić, że nie zapomniał jak to jest rywalizować na najwyższym poziomie - podsumowuje dziennikarz z Hiszpanii.

Czy zamierzasz śledzić F1 po powrocie Roberta Kubicy do stawki?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×