Zła wiadomość dla kibiców Formuły 1. Nowe przepisy nie poprawią ścigania

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen za kierownicą modelu RB15
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen za kierownicą modelu RB15

Kierowcy F1 mają wątpliwości, co do tego czy uproszczona aerodynamika poprawi jakość ścigania. Tymczasem zespoły wydały fortunę na dopasowanie się do nowych regulacji. - Wątpię, żeby to przyniosło znaczące zmiany - powiedział Max Verstappen.

Czołowe postacie Red Bulla, Christian Horner i Helmut Marko uważają, że nowe zmiany aerodynamiczne, włączając w to przebudowę przedniego skrzydła, to wyrzucenie w błoto ponad 15 milionów euro w przypadku każdego zespołu.

- Mówi się, że ma to poprawić jakość ścigania. Oprócz przodu bolidu pojawiły się także inne, niewielkie udoskonalenia, ale wątpię, żeby to działało tak, jak się zakłada - powiedział Max Verstappen.

Verstappen pozytywnie o Leclercu. Czytaj więcej!

- Myślę, że jeśli wszystkie ekipy poradzą sobie z przeprojektowaniem samochodów, to nie zobaczymy żadnych zmian w hierarchii zespołów. Będzie bardzo podobnie jak do tej pory. Nie zwiększy to liczby wyprzedzeń, ponieważ bolidy mają zbyt dużą siłę docisku i są zbyt szerokie. Wiemy, że są tory, na których walka jest możliwa i to się nie zmieni - zauważył Holender.

Leclerc otrzymał mechaników Vettela. Czytaj więcej!

Pesymistą jest także Niemiec, Nico Hulkenberg. - Mówiąc szczerze, nie wydaje mi się, żeby nowe przepisy zmieniły cokolwiek, szczególnie w przypadku takiego teamu jak nasz. Może nawet dojść do sytuacji, że czołowe zespoły uciekną jeszcze dalej, bo mają więcej pracowników i pokaźne budżety. Stawka może rozjechać się jeszcze bardziej - wyjaśnił kierowca Renault.

Giovinazzi zachwycony Raikkonenem. Czytaj więcej!

Jeśli kierowcy mają rację, to pomysł FIA i Liberty Media okaże się wielką klapą. Pozostanie pytanie, czy doczekamy się rewolucji w 2021 roku, kiedy to dojdzie do znacznie poważniejszych zmian niż te wprowadzone obecnie.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica określił cel na sezon 2019. "Zawsze byłem kiepski w obietnicach"

Komentarze (3)
avatar
Esfand
13.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niestety ale F1 dzisiaj to tylko 3 zespoły czyli 6 bolidów/kierowców. Jak ktoś z top 6 rusza albo spadnie na ostatnie to w ciągu kilku okrążeń znowu jest w top 6 bo tylko sobie wymija pozostałe Czytaj całość
Maria Kowalska
13.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przeciez to bylo pewne, ze nic to nie da, dopiero w 2021 roku moze cos sie zmieni