Sergio Perez i Lance Stroll chcą współpracować. Zapomnieli o dawnym konflikcie

Materiały prasowe / Racing Point / Na zdjęciu: Sergio Perez
Materiały prasowe / Racing Point / Na zdjęciu: Sergio Perez

Sergio Perez uważa, że nie widzi problemu w byciu partnerem Lance'a Strolla. Obaj kierowcy mają burzliwą historię znajomości. Początkiem ich konfliktu okazało się starcie podczas Grand Prix Chin w 2017 roku. - To już przeszłość - powiedział Perez.

Zdarzenie, które poróżniło zawodników, miało miejsce na pierwszy okrążeniu Grand Prix Chin w 2017 roku. Doszło po nim do ostrej wymiany zdań, a kierowcy uważali się za wrogów. - Pamiętam to bardzo dobrze, ale to już przeszłość - powiedział Perez.

Haas da szanse rezerwowemu. Czytaj więcej!

- Teraz musimy współpracować, bo działamy we wspólnym projekcie. Nasza relacja musi być zdrowa i taka właśnie jest. I na torze, i poza nim. Stare sprawy zostały za nami - wyjaśnił Meksykanin. Atmosfera w Racing Point w trakcie sezonu może się jednak pogorszyć.

Antonio Giovinazzi uratował Alfę Romeo. Czytaj więcej!

W ubiegłym sezonie Sergio Perez regularnie ostro rywalizował z Estebanem Oconem, mówiąc, że ich kontakty nigdy nie należały do najlepszych. - To, że moim nowym partnerem jest syn właściciela zespołu, niczego nie zmienia. Dalej będę się ścigał na maksimum możliwości. Nie zmienię stylu. Nie obawiam się niczego. Jesteśmy na najwyższym poziomie i mamy dobrze wykonywać swoją pracę - zakończył.

Perez to doświadczony kierowca, natomiast Lance Stroll jest przedstawicielem młodego pokolenia. Syn Lawrence'a Strolla z pewnością będzie nieco przychylniej traktowany przez swoją ekipę. Pozostaje pytanie, czy zespół będzie ze spokojem przyjmował agresywną jazdę Meksykanina względem jego młodszego kolegi z teamu.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 102. Maciej Wisławski: Strach przed śmiercią schodzi w rajdach na dalszy plan

Komentarze (0)