Antonio Giovinazzi podczas tegorocznych Walentynek otrzymał od ekipy zadanie odebrania ważnej części do tegorocznego samochodu prosto z lotniska. Dzięki pomocy kierowcy, nowy bolid został ukończony przed samym wyjazdem na tor. Dało to możliwość sprawnego przeprowadzenia pierwszych nieoficjalnych testów.
Sergio Perez myśli o wygraniu wyścigu. Czytaj więcej!
Za sterami nowej Alfy Romeo zasiadł w czwartek Kimi Raikkonen. Fin przejechał 33 okrążenia toru Fiorano. Team skupiał się na aerodynamice, ustawieniach oraz sprawdzeniu układu chłodzenia. Samochód wystąpił w specjalnym, walentynkowym malowaniu. Prawdziwy wygląd pojazdów włoskiej ekipy poznamy podczas oficjalnych testów Formuły 1 w Barcelonie.
Mercedes chce się pozbyć słabego punktu. Czytaj więcej!
Szef zespołu, Frederic Vasseur pozytywnie ocenia pierwsze jazdy nowego modelu. - Progres jest zauważalny. Przed testami w Katalonii czujemy się podbudowani i pełni wiary - powiedział. Dyrektor techniczny, Simone Resta dodał, że potwierdziły się przypuszczenia inżynierów w kwestiach aerodynamicznych. - Upewniliśmy się, jaki wpływ mają nowe przepisy na zachowanie naszego samochodu na torze - wyjaśnił.
Racing Point może opuścić pierwszy dzień testów. Czytaj więcej!
Wybór Kimiego Raikkonena jako kierowcy, który pierwszy miał możliwość testowania nowej Alfy Romeo, jest oczywisty. To zdecydowanie bardziej doświadczony zawodnik od Antonio Giovinazziego. Młody Włoch zadebiutuje w tym sezonie w Formule 1 na pełen etat.
Now we’re ready to go. Feeling excited too?#AlfaRomeoRacing #LoveAtFirstSight #ARR pic.twitter.com/gskcT9grRp
— Alfa Romeo Racing (@SauberF1Team) 14 lutego 2019
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica określił cel na sezon 2019. "Zawsze byłem kiepski w obietnicach"