Media: Paddy Lowe oddał się do dyspozycji zarządu. Odejście z Williamsa nie jest przesądzone

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Claire Williams i Paddy Lowe
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Claire Williams i Paddy Lowe

Paddy Lowe miał podać się do dyspozycji szefostwa Williamsa. Jego nagłe odejście nie jest jednak przesądzone. Kluczowe dla losów dyrektora technicznego mogą być wyniki w początkowej fazie sezonu.

W tym artykule dowiesz się o:

Najnowsze informacje ws. Paddy'ego Lowe'a przekazali dziennikarze niemieckiego "Motorsport Total". Ich zdaniem, dyrektor techniczny Williamsa wziął odpowiedzialność za problemy z budową modelu FW42. Źle zaprojektowane części sprawiły, że na tydzień przed rozpoczęciem testów konieczne było ich zmodyfikowanie. Przez to Brytyjczycy stracili dwa dni testowe.

Kubica nie uratuje Williamsa. Czytaj więcej! 

Lowe ma być gotów do natychmiastowego odejścia z Williamsa. Część źródeł, na które powołuje się niemiecki serwis twierdzi, że zespół chciałby tego samego, ale na przeszkodzie stoją formalności. Brytyjczyk jest bowiem też jednym z akcjonariuszy ekipy z Grove. Dlatego rozwiązanie jego umowy nie należy do łatwych.

Odejście za porozumieniem stron nie jest możliwe, bo finanse Williamsa nie są gotowe na kolejny wydatek. Zespół miał w ostatnim czasie spore problemy z dopięciem budżetu. Wprawdzie pozyskał sponsorów w postaci firm ROKiT czy PKN Orlen, ale stracił wsparcie Martini i Lawrence'a Strolla.

ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Powrót Kubicy to niesamowita historia. Ktoś nagra o tym film

Williams konsekwentnie odmawia komentarzy ws. przyszłości Lowe'a. W poniedziałek kilka słów od rzecznika zespołu próbowali uzyskać dziennikarze związani z brytyjskim "Motorsportem". To samo spotkało Niemców z "Motorsport Total".

Racing Point niczym Williams. Czytaj więcej! 

Przyszłość Lowe'a nie powinna się rozstrzygnąć w najbliższym czasie. Bardziej prawdopodobny jest scenariusz, w którym Robert Kubica i George Russell wejdą w sezon mając Brytyjczyka za dyrektora technicznego zespołu. Jeśli okaże się, że model FW42 jest równie fatalny co poprzedni, a Polak i Brytyjczyk nie będą walczyć o punkty, cierpliwość Brytyjczyków do Lowe'a wyczerpie się.

Źródło artykułu: