F1: Sainz odpowiedział Red Bullowi. McLaren nie będzie na końcu stawki

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Carlos Sainz za kierownicą McLarena
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Carlos Sainz za kierownicą McLarena

Doradca Red Bulla ds. motorsportu, Helmut Marko powiedział, że jego zdaniem McLaren i Williams będą na szarym końcu stawki F1. - Każdy ma prawo do własnego zdania. Jestem pewien, że nie będziemy odstawać - odpowiedział Austriakowi Carlos Sainz.

Hiszpan bardzo mocno wierzy w swój zespół. Carlos Sainz odpowiedział Helmutowi Marko. - Oczywiście, nie zabronię nikomu wypowiadania własnego zdania ani własnych przewidywań. Każdy ma do tego prawo. Przez dwa tygodnie wszyscy próbowaliśmy wróżyć z fusów. Zdaje sobie sprawę z tego, że Marko ma przemyślenia podparte faktami - powiedział nowy kierowca McLarena.

- Jedyne, co mogę teraz powiedzieć, to to, że nie wiem na jakim miejscu się znajdziemy. Podczas testów pokonaliśmy więcej okrążeń niż udało mi się wykonać kiedykolwiek w czasie jazd próbnych. Wiem, że czołowe teamy są z przodu, ale my jesteśmy w ścisku środka stawki - wyjaśnił.

F1 przygotowuje się do brexitu. Czytaj więcej!

- Nie da się stwierdzić, czy będziemy na szóstym czy na dziewiątym miejscu na koniec sezonu. Nikt tego nie wie. Jeśli miałbym polegać na przeczuciu, to stawiałbym, że Haas może zaskoczyć jeszcze bardziej niż w ubiegłym roku. Reszta jest jednak bardzo wyrównana. Jesteśmy za liderami, ale nie mamy pojęcia, co szykują Alfa Romeo, Racing Point czy Renault - dodał.

Można zadać pytanie Robertowi Kubicy. Czytaj więcej!

Hiszpan jest przekonany, że McLaren nie będzie zamykał stawki. Tak optymistyczne nastroje nie panują za to w Williamsie, który ma największe problemy ze wszystkich teamów. Ekipa z Woking ciężko pracuje na to, by odbić się od dna, nie boryka się jednak z tak ogromnymi kłopotami jak ich konkurenci z Grove.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Bez dopingu na meczu Wisły Kraków. "Cała liga powinna mówić o problemie"

Źródło artykułu: