Tego nikt się nie spodziewał. W środku dnia opady deszczu nawiedził tor Sakhir i całkowicie pokrzyżowały plany kierowcom i zespołom Formuły 1. Asfalt był na tyle wilgotny, że przez ponad cztery godziny nie oglądaliśmy w akcji żadnego z zawodników.
To fatalna wiadomość dla Roberta Kubicy i Williamsa. Polak miał zasiąść za kierownicą w drugiej części dnia, po przejęciu samochodu od George'a Russella. Skończyło się wyjazdem na tor chwilę przed godz. 17 czasu lokalnego. Tym samym 34-latek miał ledwie godzinę, by sprawdzić ustawienia modelu FW42.
Czytaj także: Mick Schumacher o testach F1
Tymczasem nie jest tajemnicą, że plan Williamsa na wtorek zakładał przejechanie jak największej liczby okrążeń, tak aby Russell i Kubica wspólnie mogli ocenić zachowanie maszyny i dojść do wspólnych wniosków.
ZOBACZ WIDEO: Andrzej Borowczyk: Szanse Roberta Kubicy w zespole Williamsa? Musimy zejść na ziemię
Ostatecznie Polak skończył dzień z czasem 1:33.290 i sklasyfikowany został na 13. miejscu. Brytyjczyk o poranku wykręcił wynik 1:33.682 i był to najsłabszy rezultat dnia. 21-latek z King's Lynn pokonał przy tym kilka okrążeń więcej od bardziej doświadczonego kolegi z zespołu.
Na krótko przed zakończeniem sesji rekordowe czasy zaczął osiągać Mick Schumacher za kierownicą Ferrari. Być może to tylko taktyka ze strony Włochów, którzy chcieli osiągnąć efekt PR-owy, a być może Niemiec potwierdził drzemiące w nim możliwości.
Czytaj także: Włosi bezlitośni dla Vettela
Najlepszy czas wtorkowych testów osiągnął ostatecznie Max Verstappen. Holender z Red Bull Racing zakończył dzień z wynikiem 1:29.379.
Wyniki - testy F1 w Bahrajnie - 1. dzień:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas |
---|---|---|---|
1 | Max Verstappen | Red Bull Racing | 1:29.379 |
2 | Mick Schumacher | Ferrari | 1:29.976 |
3 | Lando Norris | McLaren | 1:30.800 |
4 | Romain Grosjean | Haas | 1:30.982 |
5 | Alexander Albon | Toro Rosso | 1:31.089 |
6 | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:31.156 |
7 | Daniel Ricciardo | Renault | 1:31.584 |
8 | Lance Stroll | Racing Point | 1:31.964 |
9 | Carlos Sainz | McLaren | 1:32.059 |
10 | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:32.067 |
11 | Fernando Alonso | McLaren | 1:32.207 |
12 | Pietro Fittipaldi | Haas | 1:32.708 |
13 | Robert Kubica | Williams | 1:33.290 |
14 | Daniił Kwiat | Toro Rosso | 1:33.653 |
15 | George Russell | Williams | 1:33.682 |
Kubica nie zrobi z dziadowskiego bolidu leniwych i nadętych Agoli drugiego Ferrari, tak samo jak ta samograjkowa klepanina Kuczery, nie zrobi z niego dziennikar Czytaj całość