F1: testy w Bahrajnie. Sebastian Vettel najszybszy. Świetny wynik George'a Russella

Łukasz Kuczera: Williamsowi wiatr i piasek w oczy (komentarz)

W środę na torze Sakhir kontynuowane są testy Formuły 1. Tym razem pogoda dopisała i kierowcy nie muszą patrzeć w niebo i spoglądać na ciemne chmury. To dobra wiadomość dla Williamsa, który ma nadzieję na przejechanie jak największego dystansu.

Nicholas Latifi skończył poranną sesję z 48 okrążeniami na koncie i czasem 1:33.808. To większy dystans od tego, jaki we wtorek łącznie pokonali Robert Kubica i George Russell. To tylko pokazuje, jak bardzo opady deszczu storpedowały próbne jazdy Polaka i Brytyjczyka.

Czytaj także: Robert Kubica tylko pasażerem

Latifi usiadł za kierownicą Williamsa, bo zgodnie z przepisami, w trakcie sezonu dwa z czterech dni testowych muszą zostać przeznaczone tzw. młodym kierowcom. Zgodnie z przepisami, za takowych uznaje się zawodników, którzy nie wystąpili w więcej niż dwóch wyścigach F1.

ZOBACZ WIDEO: Andrzej Borowczyk: Orlen już wiele lat temu chciał kupić miejsce dla Kubicy w F1

Najlepszy czas porannej sesji wykręcił Sebastian Vettel z Ferrari. Jego wynik to 1:29.319. Oznacza to, że Latifi był o ponad cztery sekundy wolniejszy od Niemca. Nie należy jednak zapominać, że dla Kanadyjczyka były to pierwsze chwile z modelem FW42. 23-latek, z powodu opóźnień w budowie samochodu, nie miał okazji jeździć w lutym w Barcelonie.

Czytaj także: Ferrari zachowuje spokój

W środę na torze pojawił się też George Russell. Tyle że tym razem za kierownicą Mercedesa. Etatowy kierowca Williamsa należy bowiem do programu juniorskiego niemieckiego producenta. Poranny wynik 21-latka z King's Lynn to 1:30.373. Był to trzeci najlepszy rezultat sesji.

Wyniki porannej sesji - testy F1 w Bahrajnie - 2. dzień: