F1: Grand Prix Austrii. Robert Kubica bez szans na skuteczną walkę z Russellem i Kwiatem. Nie pozwolił mu bolid (wideo)

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica ruszył do wyścigu o Grand Prix Austrii z 17. miejsca. Szybko spadł jednak na ostatnią pozycję. Do sieci trafiło nagranie, na którym Polak rywalizuje z Russellem i Kwiatem. Niestety zbyt słaby bolid uniemożliwił mu wygrać tą walkę.

W pierwszy zakręt po prostej startowej Robert Kubica wszedł przed Daniiłem Kwiatem z Toro Rosso i swoim partnerem z Williamsa Georgem Russellem. Polak skutecznie bronił się przed Rosjaninem. Walkę Kubicy i Kwiata wykorzystał jednak Russell, który wyprzedził obu kierowców.

Chwilę później również Kwiat uporał się z Kubicą, mimo że Polak robił co mógł, by utrzymać bolid Toro Rosso za sobą. Niestety krakowianin nie miał żadnych szans, by skontrować, ponieważ zarówno Russell jak i Kwiat bardzo szybko odjechali Polakowi. Na nagraniu widać zwłaszcza jak Russell na prostej startowej był zdecydowanie szybszy od kolegi z Williamsa.

Tym samym to wideo, które można zobaczyć poniżej, pokazuje, że Kubica dysponuje słabszym bolidem od Russella. Przypomnijmy, że kilka dni temu dziennikarze "Motorsportu" napisali, że auto krakowianina może mieć mniejszą moc niż bolid Brytyjczyka (więcej TUTAJ).

Ostatecznie George Russell ukończył wyścig o Grand Prix Austrii na 18. miejscu. Z kolei Robert Kubica zajął 20. pozycję. Kierowców Williams przedzielił Duńczyk Kevin Magnussen z Haasa. Wygrał niesamowity Max Verstappen, który pod sam koniec rywalizacji wyprzedził zdobywcę pole position Charlesa Leclerca z Ferrari.

Czytaj także: Verstappen wskoczył na podium klasyfikacji generalnej MŚ

ZOBACZ WIDEO: Niezręczne pytanie o przyszłość Roberta Kubicy. Obok siedział sponsor

Komentarze (15)
avatar
Ted Pawlowski
2.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kubica przegrywa bo ci inni (prawdziwe swinie) jada za szybko. Moze trzeba by bylo puszczac Kubice na trzy okrazenie wczesniej a dopiero potem start dla reszty. 
Mateusz Piąty
1.07.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nie jestem fachowcem ale Russel miał włączony DRS dlatego ten fragment o niczym nie świadczy. Zatrudnijcie fachowców a nie dyletantów do pisania artykułów 
Mateusz Piąty
1.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie jestem fachowcem ale Russel miał włączony DRS dlatego ten fragment o niczym nie świadczy. Zatrudnijcie fachowców a nie dyletantów do pisania artykułów 
Jan Kalinowski
1.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
nie daja kubicy szybszego bolidu bo to tak jakby malpie dac brzytwe by innych pozabijal na torze w swojej "karierze" najlepiej wychodzilo mu rozbijanie fur a wzieli go tylko ze wzgledu na kase Czytaj całość
avatar
Jan Orocz
1.07.2019
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
My, jako amatorzy widzimy roznice, wiec cala nadzieja, ze fachowcy z konkurencyjnych zespolow rowniez je widza, I wyrwia Roberta z tego brytyjskiego szamba!