F1: Orlen zareagował na spekulacje. Jest stanowisko ws. przyszłości Roberta Kubicy

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

- Spekulacje dotyczące ograniczenia wsparcia PKN Orlen dla Williamsa są nieprawdziwe - przekazała Joanna Zakrzewska, rzecznik płockiej firmy. Wcześniej francuskie media informowały o możliwym odejściu Roberta Kubicy z brytyjskiego zespołu.

Na łamach francuskiego "NextGen Auto" ukazał się artykuł, z którego wynikało, że PKN Orlen ma zapłacić Williamsowi drugą transzę pieniędzy wynikających z umowy sponsorskiej po przerwie wakacyjnej w F1. Mogłoby to doprowadzić do zakończenia współpracy z Robertem Kubicą, bo na miejsce w Williamsie czyha Esteban Ocon (czytaj więcej o tym TUTAJ).

Bardzo szybko do informacji francuskich mediów odniosła się Joanna Zakrzewska, rzecznik polskiego giganta paliwowego.

Czytaj także: Fry opuścił McLarena. Może trafić do Williamsa

"Spekulacje dotyczące ograniczenia wsparcia PKN Orlen dla Williamsa są nieprawdziwe. Umowa z zespołem zawarta jest na cały sezon i ma ścisły związek z udziałem Roberta Kubicy w wyścigach F1. Zasady finansowania oraz zobowiązania teamu są w niej precyzyjnie określone" - przekazała Zakrzewska na Twitterze.

Spekulacje ws. przyszłości Kubicy w F1 wzrastają ze względu na kiepskie wyniki Polaka. W tym sezonie 34-latek w zaledwie jednym wyścigu zdołał dojechać do mety przed zespołowym kolegą, Georgem Russellem.

Czytaj także: Teorie spiskowe ws. Roberta Kubicy

Grand Prix Belgii odbędzie się 1 września. Jest to pierwszy wyścig F1 po przerwie wakacyjnej. W przeszłości w Formule 1 właśnie w tym okresie najczęściej dochodziło do zmian kierowców w przypadku osiągania przez nich niezadowalających rezultatów.

ZOBACZ WIDEO: Niezręczne pytanie o przyszłość Roberta Kubicy. Obok siedział sponsor

Źródło artykułu: