F1: Grand Prix Węgier. Robert Kubica ostatni w treningu. Lewis Hamilton najszybszy na Hungaroringu

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica zakończył sobotni trening przed Grand Prix Węgier na ostatniej pozycji. Polak był o ponad pół sekundy gorszy od George'a Russella. Najszybszy na Hungaroringu był Lewis Hamilton z Mercedesa.

Sobotni trening F1 na Hungaroringu rozpoczął się z 10-minutowym opóźnieniem. To konsekwencja wydarzeń w wyścigu Formuły 2, po którym w czwartym zakręcie znalazło się sporo oleju i służby musiały użyć specjalnych środków, aby oczyścić nawierzchnię.

- Jest bardzo, bardzo ślisko - ostrzegał przez radio zaraz po wyjeździe na tor Antonio Giovinazzi, a czyszczenie toru sprawiło, że sesja treningowa była krótsza o 10 minut.

Czytaj także: Trudny przypadek Alfy Romeo. Kubica może spać spokojnie

Robert Kubica i George Russell rozpoczęli sesje z odmiennymi strategiami. Polak wyjechał na tor na ogumieniu twardym, a Brytyjczyk korzystał z pośredniej mieszanki. W tej sytuacji 21-latek był szybszy, ale różnica między nimi wynosiła tylko 0,3 s, co jest bardzo dobrym wynikiem biorąc pod uwagę działanie poszczególnych opon.

Dopiero w końcówce sesji kierowcy Williamsa wzięli się za symulację tempa kwalifikacyjnego. Wtedy też Kubica i Russell poprawili swoje czasy o ponad dwie sekundy. Jednak ich straty do czołówki F1 nadal były spore. Dość powiedzieć, że najszybszy w stawce Lewis Hamilton był o dwie sekundy lepszy od Russella. Kubica był za to wolniejszy od swojego kolegi z Williamsa o ponad pół sekundy.

Czytaj także: Romain Grosjean pewny pozostania w F1 do końca sezonu

Dobrym tempem w sobotnim treningu dysponował też Max Verstappen, który potrafił rzucić wyzwanie Lewisowi Hamiltonowi. Holender prowadził przez znaczną część sesji, ale ostatecznie jego czas okazał się gorszy o ledwie 0,013 s.

Wyniki 3. treningu przed Grand Prix Węgier:

PozycjaKierowcaZespółCzas/strata
1. Lewis Hamilton Mercedes 1:16.084
2. Max Verstappen Red Bull Racing +0.013
3. Sebastian Vettel Ferrari +0.082
4. Valtteri Bottas Mercedes +0.271
5. Charles Leclerc Ferrari +0.308
6. Pierre Gasly Red Bull Racing +0.600
7. Lando Norris McLaren +0.690
8. Kimi Raikkonen Alfa Romeo +1.132
9. Carlos Sainz McLaren +1.133
10. Kevin Magnussen Haas +1.146
11. Romain Grosjean Haas +1.209
12. Daniił Kwiat Toro Rosso +1.348
13. Nico Hulkenberg Renault +1.583
14. Sergio Perez Racing Point +1.586
15. Antonio Giovinazzi Alfa Romeo +1.845
16. Daniel Ricciardo Renault +1.878
17. Alexander Albon Toro Rosso +1.940
18. George Russell Williams +1.988
19. Lance Stroll Racing Point +2.450
20. Robert Kubica Williams +2.625

ZOBACZ WIDEO: 76. Tour de Pologne. Michał Gołaś zapowiada próbę ataku na jednym z etapów

Komentarze (6)
Banan93
3.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W koncu dobry sygnal w Williamse chyba pierwszy wyscig gdzie maja leprze tepo niz przed rokiem. Rassell byl jest i bedzie szybszy taka strategia zespolu ale poprawkibw samochodzie przynosza rez Czytaj całość
avatar
yes
3.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ktoś musi być ostatni :)
Przecież nie będzie Hamlton... 
avatar
dokker
3.08.2019
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
I to wszystko Orlen sponsoruje za nasze pieniądze
Szok i wstyd 
Polonia1985
3.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Robert zmień ekipę. Masakra nie idziesz do przodu tylko stroisz w miejscu. Przecież gołym okiem widać że faworyzują tylko RASELLA. Żenada ten Williams 
avatar
Alfer 2015
3.08.2019
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Kubica ponownie przegrał z russelem, ponieważ w swoim bolidzie miał: 1) stare, zużyte części; 2) miał nowe, jeszcze niewypróbowane części