F1: Romain Grosjean pod wrażeniem Roberta Kubicy. "Jest inspiracją dla każdego"

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica przed Romainem Grosjeanem
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica przed Romainem Grosjeanem

- Jest inspiracją dla każdego - powiedział Romain Grosjean, po tym jak Robert Kubica postanowił odejść z Williamsa i po sezonie 2019 pożegna się z F1. Francuz nie ukrywa, że jest pod wrażeniem osiągnięć Kubicy.

Niewiele brakowało, a Romain Grosjean i Robert Kubica zostaliby zespołowymi partnerami w Renault w roku 2010. Francuz był wtedy związany z francuską ekipą i wiązał z nią przyszłość. Zwłaszcza po tym jak w połowie sezonu 2009 zajął w niej miejsce Nelsona Piqueta Jr i zaczął się regularnie ścigać. Szefowie Renault przed kolejną kampanią wybrali jednak Witalija Pietrowa i pieniądze rosyjskich sponsorów.

Kubica trafił do Renault w roku 2010 i szybko stał się liderem zespołu. W kolejnym sezonie miał walczyć z Francuzami o najwyższe cele w F1. Grosjean wtedy został rezerwowym w stajni z Enstone. Nie miał jednak wielu okazji do współpracy z Kubicą, bo krakowianin w lutym przeżył koszmarny wypadek.

Czytaj także: George Russell skomentował decyzję Roberta Kubicy

- Jest inspiracją dla każdego, kto miał jakieś złe doświadczenia. Po raz pierwszy mieliśmy okazję rozmawiać z Robertem w Abu Zabi w roku 2009. Mieliśmy być zespołowymi kolegami. Bardzo się cieszyłem na myśl o tym. To się jednak nie wydarzyło - powiedział Grosjean na konferencji prasowej przed Grand Prix Singapuru.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Polacy świetni w klubach, słabi w reprezentacji. Jak to wytłumaczyć? "Straciliśmy pomysł na grę"

- W następnym roku byłem razem z Robertem w Lotusie (Renault zmieniło nazwę zespołu - dop. aut.). Pełniłem rolę rezerwowego, podczas gdy on miał wypadek. Sposób w jaki wrócił po latach do F1, wrócił na najwyższy poziom… To jest imponujące - dodał francuski kierowca.

Czytaj także: Hamilton liczy, że Kubica zostanie w F1

O ile Kubica w czwartek ogłosił rozstanie z Williamsem i nie będziemy go oglądać w F1 w roku 2020 w roli etatowego kierowcy, o tyle Grosjeana spotkała miła wiadomość. Haas poinformował bowiem, że zdecydował się przedłużyć współpracę z Francuzem o kolejny sezon.

Komentarze (3)
avatar
gregk
20.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Panie Kuczera, Ja bardzo bym prosił o relacje z wyśigów...a nie przyczeił sie pan tego Kubicy...jak w Pudelku.. oszalec można...co trzeci tytuł w dziale sportowym to o Kubicy...naprawde ? 
avatar
Karol Kowalski
20.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Grosjean ma talent do jazdy, pokazał to wielokrotnie. Jednak.... Te jego błędy to jakaś kpina. Gość robi z siebie takie pośmiewisko, że jego umiejętności są kompletnie pomijane. I najlepsze jes Czytaj całość
avatar
STGP
19.09.2019
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Zostawić w zespole kierowcę, który regularnie robi z siebie pośmiewisko, a do jego największych osiagnięć należy rozwalenie się na ścianie jadąc za samochodem bezpieczeństwa oraz wykręcenie pir Czytaj całość