F1: GP USA. Robert Kubica ostatni w drugim treningu. Najszybszy Lewis Hamilton

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica zajął 20. miejsce w drugim treningu F1 przed GP USA. Polak był o pół sekundy gorszy od George'a Russella. Najlepszy czas na torze w Austin wykręcił Lewis Hamilton z Mercedesa.

Po tym jak Williams miał problemy ze skrzynią biegów w samochodzie Nicholasa Latifiego w porannym treningu F1 przed GP USA, dokonano wymiany przekładni przed kolejną sesją. Dzięki temu George Russell mógł ze spokojem rozpocząć zapoznawanie się z torem COTA w Austin.

Początkowo George Russell i Robert Kubica testowali opony Pirelli na sezon 2020. Na tym ogumieniu Polak był minimalnie szybszy od swojego zespołowego kolegi z Williamsa. Sytuacja zmieniła się, gdy obaj kierowcy sięgnęli po tegoroczne mieszanki.

Czytaj także: Postulat Roberta Kubicy nie został spełniony

Russell ostatecznie okazał się szybszy od Kubicy o 0,5 s. Jednak pod koniec sesji Brytyjczyk po raz kolejny zaczął zgłaszać problemy ze skrzynią biegów. - Słyszeliście to? Bardzo dziwny dźwięk ze skrzyni biegów, gdy wykonywałem próbny start - mówił 21-latek przez radio. Ewentualna wymiana przekładni w sobotę, jeśli problemy będą się powtarzać, skutkować będzie karą.

ZOBACZ WIDEO: F1. Robert Kubica o swoich początkach. "Musiałem podkładać poduszki na siedzenie żeby cokolwiek widzieć"

O ile w porannej sesji F1 najszybszy był Max Verstappen z Red Bull Racing, o tyle w kolejnej do głosu doszedł Lewis Hamilton. Brytyjczyk wykręcił czas 1:33.232 i był szybszy od Charlesa Leclerca aż o 0,301 s. Niepokojąco dla Ferrari wypadła też symulacja tempa wyścigowego. W niej Monakijczyk był aż o sekundę gorszy od Hamiltona.

- Nie jestem w stanie wycisnąć więcej - powiedział Leclerc, gdy został poinformowany przez inżyniera o stracie do Hamiltona na długich przejazdach.

Czytaj także: Robert Kubica zabrał głos ws. Alfy Romeo

Przygodę w trakcie popołudniowej sesji zaliczył Romain Grosjean. Kierowca Haasa rozbił swój samochód po ledwie kilku minutach jazdy (czytaj więcej o tym TUTAJ).

Wyniki 2. treningu przed Grand Prix USA:

PozycjaKierowcaZespółCzas/strata
1. Lewis Hamilton Mercedes 1:33.232
2. Charles Leclerc Ferrari +0.301
3. Max Verstappen Red Bull Racing +0.315
4. Sebastian Vettel Ferrari +0.658
5. Valtteri Bottas Mercedes +0.813
6. Alexander Albon Red Bull Racing +1.202
7. Pierre Gasly Toro Rosso +1.277
8. Carlos Sainz McLaren +1.435
9. Lance Stroll Racing Point +1.512
10. Antonio Giovinazzi Alfa Romeo +1.607
11. Daniel Ricciardo Renault +1.692
12. Daniił Kwiat Toro Rosso +1.743
13. Nico Hulkenberg Renault +1.756
14. Lando Norris McLaren +1.793
15. Sergio Perez Racing Point +1.877
16. Kimi Raikkonen Alfa Romeo +2.155
17. Kevin Magnussen Haas +2.210
18. Romain Grosjean Haas +2.557
19. George Russell Williams +3.517
20. Robert Kubica Williams +4.051
Komentarze (5)
avatar
Adela Rozen
2.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Twardy z niego kierowca i bez litości , nie oddaje innym swojego miejsca ! 
avatar
Wieslaw Beben
2.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Artykuł zachęca, a "Kubica 20" jak zwykle...Ten tytuł przy nim już zostanie... 
avatar
jotwu
2.11.2019
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Russell wrócił i Robuś na swoim stałym miejscu.Stabilna forma naszego szofera utrzymuje się nadal. 
avatar
Stevie Wonder
2.11.2019
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
:D - nic dodać, nic ująć:)