F1: GP USA. Wypadek Romaina Grosjeana w treningu. Francuz rozwścieczył szefa Haasa (wideo)

Materiały prasowe / Haas / Na zdjęciu: Romain Grosjean
Materiały prasowe / Haas / Na zdjęciu: Romain Grosjean

Romain Grosjean po raz kolejny podpadł szefowi Haasa. W drugim treningu F1 przed GP USA doświadczony kierowca rozbił doszczętnie swój samochód. I to w sytuacji, gdy ekipa chciała testować i porównywać nowe części.

Haas ze sporym optymizmem przystąpił do domowej rundy F1 na torze w Austin. Zespół postanowił przetestować podczas GP USA nowe przednie skrzydło. O poranku otrzymał je Kevin Magnussen, zaś Romain Grosjean korzystał ze starszego rozwiązania. Inżynierowie chcieli bowiem sprawdzić, który element jest lepszy pod kątem roku 2020.

Tyle że w drugim treningu zamieniono przednie skrzydła. Grosjean otrzymał nowy komponent i już po kilku minutach rozwścieczył Gunthera Steinera. Francuz rozbił bowiem swój samochód w sekcji szybkich zakrętów.

Czytaj także: Postulat Roberta Kubicy nie został spełniony

- Ze mną jest wszystko w porządku, ale z samochodem gorzej - wypalił Grosjean przez radio.

ZOBACZ WIDEO: Orlen z Robertem Kubicą także poza Williamsem. "Mamy plany. Będziemy dalej w F1"

Francuza czeka trudna rozmowa z szefem swojej ekipy, bo zniszczenie nowego przedniego skrzydła sprawia, że Haas może zapomnieć o testowaniu części i porównywaniu ich wpływu na działanie samochodu.

Kandydatem do pracy w Haasie w sezonie 2020 jest Robert Kubica. Polak miałby pracować w symulatorze i pełnić rolę rezerwowego w amerykańskiej ekipie. Biorąc pod uwagę przygody Grosjeana, nie można wykluczyć, że Polak stanie się wtedy kandydatem do regularnej jazdy w Haasie w roku 2021.

Czytaj także: Robert Kubica zabrał głos ws. Alfy Romeo

Dla Grosjeana ostatnie dwa sezony w F1 są mocno nieudane. Jednak Francuz wnosi do budżetu Haasa wsparcie sponsorskie, co przesądziło o przedłużeniu jego kontraktu na rok 2020.

Zobacz wypadek Grosjeana:

Komentarze (2)
avatar
Szef na worku
1.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Dzisiaj jest pierwszy listopad,a nie kwiecień. 
avatar
Rylszczak
1.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Roman to Roman :)