Mercedes pilnie strzeże swoich tajemnic i tego, co przygotował na sezon 2020. Dlatego od pewnego czasu Esteban Ocon nie wykonywał już pracy w symulatorze F1 w fabryce. Natomiast podczas GP Abu Zabi francuski kierowca dodatkowo otrzymał zakaz wstępu do garażu.
Jest to związane z faktem, że 23-latek wkrótce zostanie kierowcą Renault. Mercedes poszedł bowiem swojemu podopiecznemu na rękę i zwolnił go na posezonowe testy F1 w Abu Zabi. Dzięki temu Ocon będzie mógł wcześniej sprawdzić się w nowym samochodzie.
Czytaj także: Robert Kubica czeka na ułożenie puzzli
- Czy pomagam Renault w pracach nad samochodem na rok 2020? Technicznie nie, nie mam do tego prawa - powiedział Ocon stacji Canal+.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica otwarty na starty poza F1. "Chodzi też o rozwój. Chcę się ścigać"
- Jednak prowadzimy pewne rozmowy. Miałem już okazję usiąść w samochodzie, przygotować się do jazdy, popracować w symulatorze. Dlatego nie mam prawa być w garażu Mercedesa w ten weekend - dodał kierowca z Francji.
Co ciekawe, Ocon spędzi oba dni testowe w Abu Zabi za kierownicą modelu RS19. Oznacza to, że Daniel Ricciardo będzie mógł udać się na przyspieszone wakacje.
Czytaj także: Kogo chce oszukać Williamsa? Prawda wyszła na jaw
- Właśnie szykujemy się do tych testów. Będę mieć dwa dni jazdy, co jest bardzo rzadkie. Nawet Daniel Ricciardo nie miał takiej szansy przed rokiem, gdy przechodził do Renault. To będzie dobre przygotowanie do kolejnego sezonu - podsumował Ocon.
Czy Esteban Ocon w roku 2020 będzie notować lepsze wyniki niż Daniel Ricciardo w Renault? 
