F1. Williams z 13 mln funtów straty. Fatalne dane za zeszły rok

Łukasz Kuczera 31 Maja 2020, 16:58

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

• F1. Williams wart ok. 135 mln dolarów. Otrzymanie takiej kwoty będzie graniczyć z cudem

Główny wpływ na fatalne wyniki finansowe grupy Williams ma sytuacja zespołu Formuły 1. Ten w roku 2018 zapewnił przychody na poziomie 130,7 mln funtów. Teraz było to już tylko 95,4 mln funtów. Na niewiele zdało się to, że imponujący wzrost przychodów zanotowała firma inżynieryjna Williams Advanced Engineering - z poziomu 44,8 mln funtów do 63,7 mln funtów.

Fatalne wyniki finansowe ekipy z Grove wynikają przede wszystkim z kolejnego słabego sezonu w F1. Williams w 2019 roku otrzymał niższe nagrody finansowe od Formuły 1, co było konsekwencją zajęcia ostatniego miejsca w klasyfikacji konstruktorów w sezonie 2018. Ponadto w zeszłym roku sponsorem tytularnym zespołu przestała być firma Martini, która płaciła Williamsowi ok. 20 mln funtów rocznie. Zastąpiła ją firma ROKiT, której kontrakt był jednak o połowę niższy.

- Wyniki finansowe za 2019 roku odzwierciedlają nasz spadek w klasyfikacji F1, co doprowadziło do zmniejszenia przychodów z nagród finansowych. Po bardzo udanych czterech latach, w trakcie których dwukrotnie zajmowaliśmy trzecie i piąte miejsce w klasyfikacji, przeżyliśmy gorszy okres. W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy przeprowadziliśmy jednak restrukturyzację firmy i wzmocniliśmy zespół pod względem technicznym i kierowniczym - powiedział Mike O'Driscoll, dyrektor generalny całej grupy Williams.

- Sezon 2020 w F1 został wstrzymany z powodu koronawirusa, co będzie z kolei miało wpływ na nasze finanse w tym roku. Zespół powiadomił już o zakończeniu współpracy ze swoim sponsorem tytularnym, ROKiT. Nie jesteśmy już też powiązani z firmą ROK Drinks. Podjęliśmy jednak działania mające na celu złagodzenie skutków kryzysu, w którym się znaleźliśmy - dodał O'Driscoll.

Fakt, że Williams zanotował spore straty finansowe w roku 2019 nie jest dużym zaskoczeniem. Firma już w ostatnich latach balansowała na krawędzi, byle tylko przedstawiać korzystne dane w swoich raportach.

W roku 2017 Williams otrzymał kilkanaście milionów funtów od Mercedesa w zamian za transfer Valtteriego Bottasa, rok później zdecydował się sprzedać część należących do niego gruntów w okolicach Grove. Ponadto Lawrence Stroll wypłacił mu rekompensatę finansową za przedwczesne odejście z zespołu, po tym jak nabył ekipę Racing Point i przeniósł się tam razem ze swoim synem.

Końcówka 2019 roku przyniosła z kolei decyzję o sprzedaży firmy inżynieryjnej Williams Advanced Engineering. Natomiast w ubiegły piątek Williams poinformował też o gotowości sprzedaży zespołu F1. Ze względu na pandemię koronawirusa ekipa zaciągnęła też wielomilionowy kredyt u Michaela Latifiego. W zamian pod zastaw trafiła jej siedziba, fabryka oraz kolekcja historycznych samochodów.

Follow @Kuczer13

Czytaj także:
Najważniejszy sezon w karierze Bottasa
Brytyjczycy boją się o Williamsa