Formuła 1 ma olbrzymie problemy ze stworzeniem pozaeuropejskiej części kalendarza. Dlatego wiadomość, jaka nadeszła w poniedziałek z Chin, powinna ucieszyć szefów Liberty Media. Tamtejsze władze są nawet w stanie zaoferować właścicielowi F1 organizację dwóch Grand Prix.
To tylko pokazuje, jak o 180 stopni odwróciła się sytuacja w Chinach, spowodowana koronawirusem. Na początku tego roku, gdy odwoływano wyścig F1 na torze w Szanghaju, informowano o kolejnej wizycie królowej motorsportu w Państwie Środka w roku 2021. Wtedy nikt nie mógł przewidzieć, że wkrótce COVID-19 stanie się problemem dla nacji na innych kontynentach, a w samych Chinach uda się opanować epidemię.
- Jesteśmy gotowi zorganizować wyścigi w Szanghaju w odpowiednim terminie, czyli w drugiej połowie 2020 roku. Wszystko zależy od rozwoju pandemii - powiedział "Motorsportowi" Xu Bin, dyrektor biura sportowego w Szanghaju.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nietypowy trening strongmana. Pływał pod prąd w domowym basenie
- Dwa wyścigi F1 w Szanghaju? Nie ma jeszcze żadnej decyzji. To nasza propozycja, jaką złożyliśmy Formule 1. Sama F1 ogłosiła do tej pory, że zacznie sezon od europejskich rund. W kalendarzu nie ma w tej chwili żadnego azjatyckiego wyścigu. Podczas naszych rozmów z F1 padło zapytanie o możliwość organizacji dwóch Grand Prix, ale żadne decyzje nie zapadły - dodał Xu Bin.
F1 może zależeć na dwóch wyścigach w Chinach z prostej przyczyny - wysłanie sprzętu do Azji jest kosztowne, a przy obecnych problemach z kalendarzem i chęci zorganizowania minimalnej liczby 15-16 rund, należy wykorzystać każdą okazję.
Tymczasem ostatnie dni przyniosły niepokojące informacje z Pekinu. W stolicy Chin, gdzie sytuacja wydawała się być ustabilizowana i od dawna nie potwierdzano nowych przypadków COVID-19, wykryto nowe ognisko koronawirusa. Doprowadziło to m.in. do zamknięcia jednego z targów. W ciągu ledwie kilkunastu godzin zaraziło się bowiem prawie 100 osób przebywających w tym miejscu.
Czytaj także:
Lewis Hamilton zaatakował rząd Hiszpanii
DTM. Czy Kubica będzie miał się gdzie ścigać w roku 2021?