F1. GP Styrii. Drugi trening dla Maxa Verstappena. Niezrozumiała decyzja Ferrari
Max Verstappen okazał się być najszybszy podczas drugiego treningu przed GP Styrii. Holender był minimalnie lepszy od Valtteriego Bottasa. Fatalny wypadek zanotował Daniel Ricciardo, a niezrozumiałą decyzję pod względem strategii podjęło Ferrari.
Bardzo szybko, bo już po kilku minutach z jazdy wykreślił się Daniel Ricciardo. Kierowca Renault popełnił błąd w dziewiątym zakręcie i wyleciał z toru z pełnym impetem. W efekcie jego model RS20 został doszczętnie zniszczony, a Australijczyk trafił na obowiązkowe badania do centrum medycznego.
Ricciardo nie zdołał wykręcić ani jednego mierzonego okrążenia, więc jeśli kwalifikacje do GP Styrii nie dojdą do skutku, 31-latek będzie musiał się pogodzić z ostatnią pozycją startową.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fatalna interwencja bramkarza i gol Polaka w lidze kazachskiejProblemy w trakcie popołudniowej sesji zgłaszał też Max Verstappen. - Nie mam mocy - kilkukrotnie powtarzał kierowca Red Bull Racing, który nie ukończył ostatniego GP Austrii z powodu usterki w swoim bolidzie. W drugiej fazie treningu Verstappen był jednak w stanie wykorzystać potencjał swojej maszyny i z czasem 1:03.660 okazał się najlepszym kierowcą na torze. Holender o 0,043 s. wyprzedził Valtteriego Bottasa.
Niezrozumiałą decyzję podjęło Ferrari. Mimo ryzyka związanego z odwołaniem sobotnich kwalifikacji, Charles Leclerc i Sebastian Vettel nie przeprowadzili symulacji tempa kwalifikacyjnego na miękkich oponach. W efekcie zajęli odległe pozycje w popołudniowym treningu. Ryzyko włoskiej ekipy opłaci się, jeśli "czasówka" ostatecznie dojdzie do skutku - wtedy Leclerc i Vettel dysponować będą dodatkowym, świeżym kompletem opon z miękkiej mieszanki.
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Max Verstappen | Red Bull Racing | 1:03.660 |
2. | Valtteri Bottas | Mercedes | +0.043 |
3. | Sergio Perez | Racing Point | +0.217 |
4. | Lance Stroll | Racing Point | +0.581 |
5. | Carlos Sainz | McLaren | +0.673 |
6. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.688 |
7. | Alexander Albon | Red Bull Racing | +0.777 |
8. | Lando Norris | McLaren | +0.881 |
9. | Charles Leclerc | Ferrari | +1.046 |
10. | Esteban Ocon | Renault | +1.086 |
11. | Pierre Gasly | Alpha Tauri | +1.097 |
12. | Daniił Kwiat | Alpha Tauri | +1.390 |
13. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | +1.492 |
14. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | +1.705 |
15. | George Russell | Williams | +1.928 |
16. | Sebastian Vettel | Ferrari | +1.953 |
17. | Nicholas Latifi | Williams | +1.995 |
18. | Kevin Magnussen | Haas | +2.130 |
19. | Romain Grosjean | Haas | +2.436 |
20. | Daniel Ricciardo | Renault | bez czasu |
Czytaj także:
Vettel nie odmówiłby Red Bullowi
Russell chce zmienić zespół