Ogromne wyróżnienie dla Roberta Kubicy. Zapisał się w historii zespołu

Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Alfa Romeo Racing ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica zapisał się w historii zespołu z Hinwil, który w latach 2006-2009 funkcjonował w F1 jako BMW Sauber, a obecnie znany jest pod nazwą Alfa Romeo. Świetne występy Kubicy w jego barwach zostały docenione.

Sauber to zespół, który został założony przed wieloma laty przez Peter Saubera w Szwajcarii. Jako że zmieniał on swoich partnerów, to też przybierał różne nazwy. Obecnie znany jest jako Alfa Romeo, gdzie funkcję rezerwowego pełni Robert Kubica.

Kubica był też związany z zespołem z Hinwil w latach 2006-2009, gdy funkcjonował on jako BMW Sauber. Obecnie Szwajcarzy szykują się do 500. występu w Formule 1 od momentu założenia teamu. Dlatego najbliższe GP Turcji będzie mieć dla Saubera szczególne znaczenie.

Jubileusz Saubera sprawił, że dziennikarz Roger Benoit na łamach "Blicka" postanowił sporządzić listę 30 najlepszych kierowców w historii ekipy funkcjonującej obecnie jako Alfa Romeo. Nie powinno dziwić, że w samej czołówce rankingu znalazł się Robert Kubica.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie

Polak został uznany drugim najlepszym kierowcą w historii Saubera. "Jedyny zwycięzca wyścigu F1 w barwach Saubera - miało to miejsce w Kanadzie w roku 2008. Kubica był postrzegany jako "nadchodzący mistrz świata" (chociażby według Fernando Alonso). Niestety, w roku 2011 przeżył koszmarny wypadek na trasie rajdu" - wytłumaczył Benoit swój wybór na łamach "Blicka".

Robert Kubica w barwach BMW Sauber wystąpił w 57 Grand Prix. Zdobył w nich 137 punktów. Polak czuł się dobrze w Hinwil, ale decyzja BMW o opuszczeniu F1 po sezonie 2009 nie pozostawiła mu wyboru. Krakowianin wiedział, że w kolejnych latach Sauber nie będzie mieć funduszy, by walczyć o czołowe lokaty. Dlatego przeniósł się do Renault.

Roger Benoit uznał, że tylko jeden kierowca mocniej zapisał się w historii Saubera - jest nim Kimi Raikkonen, czyli obecny reprezentant Alfy Romeo. Fin debiutował w F1 w roku 2001, po czym od razu w padoku doceniono jego talent i doszło do transferu do McLarena.

Raikkonen wrócił do ekipy z Hinwil w roku 2019 i jest jej wierny po teraz. W Alfie Romeo spędzi też sezon 2021. "Uwielbiany przez fanów. Mistrz świata F1 z sezonu 2007 jest tak gorącym nazwiskiem, jak w roku 2001, gdy zaczynał karierę. Nikt nie czyta wyścigów tak dobrze jak Fin" - wyjaśnił Benoit.

Czytaj także:
Lewis Hamilton potrzebuje godnego rywala w Mercedesie
Szef Williamsa z COVID-19

Komentarze (6)
avatar
A my swoje
12.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Matko Boska Kiepska! To już przecież było. Tylko przecinki i kropki w innych miejscach są. Dziesięciokrotnie (co najmniej) odgrzewany kotlet. Nawet pies wzgardzi taką padliną. 
avatar
Omen Nomen
12.11.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
He he he i znowu Kuczera fantazjuje i wymyśla co się tylko da żeby nas rozśmieszać ... 
somewhere_in.time
12.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Miał wszystko by zrealizować marzenia o zostaniu MŚ w F1 ,ale jednym nieodpowiedzialnym ruchem przekreślił je na zawsze. 
avatar
Florian Cleeberg
12.11.2020
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
normalnie mnie zatkało.to już jest paranoja,miałem się już na ten temat więcej nie wypowiadać ale ten kuczera jest dotknięty.dobrze że to nie korona. 
avatar
Kiemen
12.11.2020
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
"Z pamiętnika fanboya"...Fosa Łukasz forsa! :)))