F1. Fernando Alonso już po operacji. Hiszpan dziękuje za wsparcie kibicom

Materiały prasowe / Toyota / Na zdjęciu: Fernando Alonso
Materiały prasowe / Toyota / Na zdjęciu: Fernando Alonso

Zakończyła się operacja Fernando Alonso, w trakcie której lekarze zajęli się jego złamaną szczęką. Medycy są zadowoleni z zabiegu i przewidują, że kierowca Alpine po kilku dniach odpoczynku będzie mógł wrócić do lekkich treningów.

W tym artykule dowiesz się o:

W szpitalu w szwajcarskim Bernie, gdzie znajduje się oddział wyspecjalizowany w tego typu urazach, lekarze zajęli się złamaną szczęką i zębami Fernando Alonso. Zespół Alpine poinformował, że operacja zakończyła się sukcesem. W trakcie zabiegu medycy skorygowali ułożenie złamanej szczęki.

Alonso pozostanie pod obserwacją w szpitalu przez kolejne 48 godzin. Lekarze chcą bowiem dmuchać na zimne i starają się zabezpieczyć na wypadek jakichkolwiek komplikacji. Przypomnijmy, że dwukrotny mistrz świata Formuły 1 trafił do szpitala po incydencie na rowerze.

Alpine przekazało, że 39-latek po kilku dniach odpoczynku będzie mógł wznowić lekkie treningi. "Oczekujemy, że będzie w pełni sprawny, aby przygotować się do sezonu F1" - ogłosił francuski zespół.

ZOBACZ WIDEO: Prawdziwe legendy skoków narciarskich. Niezwykłe spotkanie po latach

Równocześnie Alonso za pośrednictwem swojej ekipy postanowił podziękować kibicom za wsparcie, jakie otrzymał w ostatnich godzinach. Tysiące kibiców w mediach społecznościowych zaczęło wysyłać Hiszpanowi życzenia powrotu do zdrowia.

Kierowca z Oviedo może mówić o sporym szczęściu, bo jak poinformował "Autosport", dostrzegł on w porę nadjeżdżający samochód i zaczął hamować. Gdy zorientował się, że nie uniknie zderzenia z osobówką, zeskoczył z roweru.

Nowy sezon F1 startuje 28 marca w Bahrajnie. Dwa tygodnie wcześniej na torze Sakhir odbędą się zimowe testy. Alpine zakłada, że Alonso będzie w stanie wziąć w nich udział.

Czytaj także:
Pracownicy Hondy utknęli we Włoszech
Dwie gwiazdy młodego pokolenia w Mercedesie?

Komentarze (0)