F1. Szef Red Bulla zachwycony pracą zespołu. Wynik w GP Francji będzie kluczowy dla reszty sezonu
Red Bull jest przed wyścigiem we Francji na uprzywilejowanej pozycji. Z pole position wystartuje bowiem Max Verstappen. Szef zespołu twierdzi, że jeżeli uda im się dowieźć zwycięstwo do mety, to będą w stanie pokonać Mercedesa na każdym innym torze.
Ostatnie wyniki Red Bulla, w tym wygranie GP Monako i Azerbejdżanu cieszą szefa zespołu. Jeszcze bardziej buduje zwycięstwo w kwalifikacjach na obiekcie, który jak dotąd swoją charakterystyką najbardziej odpowiadał zawodnikom Mercedesa. - To daje nam zdecydowanie większą pewność siebie. Zobaczymy jak potoczy się wyścig - powiedział Christian Horner.
Brytyjczyk przyznał, że niedzielny wynik będzie kluczowy dla reszty sezonu. - Ten tor był w ostatnich latach ostoją Mercedesa. Jeżeli zdołamy pokonać ich na Paul Ricard, to będziemy w stanie wygrać z nimi na jakimkolwiek innym obiekcie. Stawka jest zatem wysoka - stwierdził 47-latek.
Red Bull przed Grand Prix Francji znajduje się na pozycji lidera MŚ wśród konstruktorów. Zdaniem szefa zespołu to istotne, aby nie osiadać na laurach, tylko dawać z siebie jeszcze więcej. - Zespół pracuje jednak niesamowicie dobrze. Poświęcamy na to długie godziny, mimo że sam rok nie jest łatwy ze względu na to, że rozwijamy tegoroczny samochód, budujemy przyszłoroczną konstrukcję, a do tego dochodzi jeszcze limit kosztów i inne kwestie pojawiające się na bieżąco. Zatem to fenomenalne uczucie wiedzieć, że cała ekipa w staje się jednością i jest w stanie wywierać presję na Mercedesie - zapewnił Horner.
Czytaj także:
[urlz=/formula-1/945070/f1-nic-nie-zapowiadalo-na-pole-position-euforia-w-red-bullu-po-kwalifikacjacah]Euforia w Red Bullu po kwalifikacjach
[/urlz][urlz=/wyscigi-motocyklowe/944855/motogp-niespodziewany-triumfator-kwalifikacji-zadecydowalo-0011-s]Niespodziewany triumfator kwalifikacji MotoGP