Kolejna kara dla Lewisa Hamiltona? Zaskakujące wieści
Lewis Hamilton w GP Sao Paulo otrzymał karę za wymianę silnika, ale mimo to wygrał wyścig F1 na torze Interlagos. Pojawiają się sugestie, że Mercedes podobną taktykę może zastosować w najbliższym GP Kataru.
Materiały prasowe
/ Mercedes
/ Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Hamilton za przekroczenie dopuszczalnej liczby silników otrzymał dotąd dwie kary - w GP Turcji został cofnięty o dziesięć pozycji, a ostatnio w GP Sao Paulo - o pięć. Mimo to, 36-latek odniósł wygraną w Brazylii, co było imponujące o tyle, że wcześniej został on zdyskwalifikowany z wyników kwalifikacji i musiał przedzierać się z samego końca stawki.
Przed zbliżającym się GP Kataru pojawiają się pogłoski, że Mercedes może znów wymienić silnik w bolidzie Hamiltona. Takiego zdania jest m.in. Martin Brundle, były kierowca F1, a obecnie ekspert Sky Sports.
"Mercedes powinien rozważyć założenie nowego silnika spalinowego na ostatnią rundę walki o tytuł. Strata pięciu pozycji na starcie może być tego warta, biorąc pod uwagę, jak łatwo Lewis wyprzedził 19 bolidów w ostatni weekend, z czego aż 16 z nich dwukrotnie" - przekazał Brundle w swoim felietonie dla Sky Sports.
Z czego wynikają problemy Mercedesa? Niemcy, w poszukiwaniu dodatkowej mocy, po tym jak swój silnik poprawiła Honda, podkręcili osiągi. Odbiło się to jednak na żywotności maszyny. Efekt jest taki, że gdy jednostka jest świeża, to dysponuje znacznie lepszą wydajnością, niż w momencie przejechania dystansu kilku weekendów F1.
"W Sao Paulo wyglądało to tak, jakby wszyscy wokół mieli jeden bieg mniej niż Hamilton. Mercedesowi udało się stworzyć arcydzieło z tym silnikiem. To rakieta, która może być decydująca w walce o tytuł" - ocenił Brundle.
Do zakończenia sezonu F1 pozostały trzy rundy. Lewis Hamilton obecnie jest wiceliderem mistrzostw świata. Do prowadzącego Maxa Verstappena traci 14 punktów.
Czytaj także:
Zwrot ws. Roberta Kubicy?
Alfa Romeo oficjalnie żegna kierowcę! "To nigdy nie jest łatwe"
DragonEnterQt
Zgłoś komentarz
