Williams ogłosił datę prezentacji nowego bolidu Formuły 1 jako ostatni zespół. Dojdzie do niej 15 lutego, a Brytyjczycy umiejętnie podgrzewają emocje. Ekipa przygotowała bowiem film, w którym pojawili się Alexander Albon i Nicholas Latifi. Operatorzy uwiecznili pierwszą reakcję Taja i Kanadyjczyka na malowanie modelu FW44.
Wyraźne zaskoczenie Albona i Latifiego wskazuje na to, że barwy Williamsa w sezonie 2022 będą zupełnie inne od tych stosowanej do tej pory. - To jest coś innego. Coś świeżego. Wydaje mi się, że takich słów użyłem też w zeszłym roku, ale teraz one są bardziej właściwe. Jest naprawdę fajny - powiedział kierowca z Kanady.
Równie pozytywnie na malowanie zareagował Albon, choć w filmie udostępnionym przez Williamsa wycięto kilka słów, gdy akurat 25-latek mówił o użytych barwach na karoserii modelu FW44. - Podoba mi się. Powiedziałbym, że widać tu więcej Williamsa - stwierdził nowy kierowca ekipy z Grove.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pudzianowski świętował urodziny. Jak? Tego się nie spodziewaliście
- Pod względem kolorystyki jest bardziej prosty. Jest trochę koloru *** na bolidzie. Podoba mi się odcień tej barwy - dodał Albon.
W ostatnich latach Brytyjczycy niemal co roku mocno zmieniają swoje malowanie. Gdy w sezonie 2019 kierowcą Williamsa był Robert Kubica, decyzją Claire Williams postanowiono na dość kontrowersyjne barwy, wśród których dominował kolor turkusowy.
W kolejnej kampanii Williams miał korzystać z biało-niebiesko-czerwonego bolidu, co było efektem zacieśnienia relacji z firmą ROKiT. Tytularny sponsor brytyjskiej ekipy zaprzestał jednak jej finansowania w związku z pandemią koronawirusa, przez co Williams zmienił barwy na białe z odcieniami granatowego i czarnego. W sezonie 2021 korzystano z podobnych barw, ale mocno zmieniono samą grafikę na pokrywie silnika. Dodano też żółte pasy z przodu maszyny.
Alex and Nicky have had their first glimpse at our 2022 livery
— Williams Racing (@WilliamsRacing) February 9, 2022
Be a part of our season launchhttps://t.co/1khB6XwV50 pic.twitter.com/hXjAuKFaZY
Czytaj także:
Red Bull pokazał nową "broń". Tak wygląda bolid mistrza F1
Kolejna opcja dla Roberta Kubicy?! BMW wkracza w nowy świat