Kolejna opcja dla Roberta Kubicy?! BMW wkracza w nowy świat
Czy Robert Kubica lada moment będzie rozchwytywany w świecie wyścigów długodystansowych WEC? To niewykluczone. Nowa kategoria hypercar kusi BMW. Niemcy myślą nad dołączeniem do WEC i wygraniem wyścigu 24h Le Mans.
BMW przypomniało sobie o Kubicy po dekadzie, gdy ten po dość sensacyjnym powrocie do F1, szukał nowego pracodawcy. Polak wykorzystał dawne kontakty i samochodem M4 DTM ścigał się w niemieckiej serii DTM. Pech chciał, że ta kategoria wyścigowa po sezonie 2020 przeszła gruntowną reformę i drogi obu stron znów rozeszły się.
Teraz Kubica znów może znaleźć się na celowniku BMW, bo niemiecki producent myśli o dołączeniu do wyścigów długodystansowych WEC. Wszystko za sprawą nowej klasy hypercar, która skusiła już innych producentów. Do WEC w sezonie 2022 dołączył już Peugeot, a lada moment w stawce zobaczymy też Ferrari, Audi i Porsche. Nad włączeniem się do długodystansowej rywalizacji w tej klasie myśli też Lamborghini.
ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktorBMW chciałoby wystawiać zespół w WEC, bazując na ekipie rywalizującej na co dzień w amerykańskiej serii wyścigowej IMSA, z myślą o której opracowuje właśnie samochód klasy LMDh (hypercar). W rozmowie z motorsport.com ujawnił to Mike Krack, który lada moment zakończy pracę w monachijskiej firmie i przeniesie się do Formuły 1, gdzie obejmie stanowisko szefa Aston Martina.
Krack zdradził, że "jedną z opcji" jest regularna rywalizacja BMW w WEC począwszy od roku 2024. - W nadchodzących miesiącach firma będzie opracowywać strategię, jaki obrać następny krok i co wydarzy się po sezonie 2023 - powiedział niemiecki inżynier.
Odchodzący szef BMW Motorsport zdradził, że niemiecka firma prowadzi już rozmowy z ACO, czyli promotorem długodystansowych mistrzostw świata WEC i równocześnie organizatorem 24h Le Mans. Wstępny plan zakłada stworzenie modelu LMDh, który już w roku 2024 mógłby powalczyć o wygraną w prestiżowym wyścigu.
- Jeśli patrzysz na program Le Mans, to musisz omówić te kwestie z ACO i zobowiązać się, że będzie on trwać przez określony czas. Musimy w firmie zebrać wszystkie elementy razem i zadać sobie pytanie, co będzie oznaczać dla nas dążenie do zwycięstwa w 24h Le Mans. Nie ma ostatecznej decyzji, ale czas ucieka - dodał Krack.
Niemiec zdradził, że optymalną sytuacją byłoby dla BMW posiadanie klienckich ekip w IMSA I WEC. Prywatne zespoły mogłyby tym samym wystawiać do rywalizacji dodatkowe samochody monachijskiej marki. - Biorąc pod uwagę jaki model współpracy stoi za samochodami LMDh, to działanie tylko z fabrycznym zespołem nie ma sensu - stwierdził Krack.
Samochód BMW w specyfikacji LMDh po raz pierwszy zobaczymy na torze w połowie lipca. Na początku 2023 roku ma zaś wystartować w Daytona 24h. Początkowo to właśnie na wyścigach w USA skupiać ma się uwaga niemieckiej marki.
Kubica obecnie szykuje się do debiutanckiego sezonu w WEC. W długodystansowych mistrzostwach świata 37-latek związał się z zespołem Prema Orlen Team, który w przyszłości ma pomagać Ferrari w wystawianiu samochodu klasy hypercar w WEC. Dlatego też po cichu spekuluje się o możliwych startach Polaka w samochodzie z wierzgającym koniem w logo.
Czytaj także:
Robert Kubica szykuje się do sezonu. Jego zespół pokazał zdjęcie
Nowe wieści ws. Lewisa Hamiltona. Mercedes może spać spokojnie?
Oglądaj wyścigi Formuły 1 w WP Pilot
-
Rozpruwacz królewski Zgłoś komentarz
kategorycznie twierdzę ,że Kuczera to osioł ! -
Adela Rozen Zgłoś komentarz
Powiedz lepiej Łukasz że nieudacznik znowu wysłał ci troche pieniędzy żeby o nim pisać...:-) -
Kiemen Zgłoś komentarz
Kuczera z takim dorobkiem durnot to byłbyś tak rozchwytany przez najlepsze serwisy tak jak twój idol przy którym się onanizujesz dzień w dzień :) -
Norat Zgłoś komentarz
Czyli kolejna wymyślona z niczego historyjka.No bo z tego co przeczytałem to oficjalnego stanowiska BMW o Kubicy tutaj nie ma. -
juras77 Zgłoś komentarz
Ile Kuczera dostaje za ciągłe pisanie o tym szoferze -
gregol Zgłoś komentarz
Jakoś nie wierzę w deklaracje BMW. Oni szybko wygaszają dwoje programy fabryczne, jak w F1 czy WSBK. -
IsAn Zgłoś komentarz
Pieniądze to nie wszystko ....spalinowa sztaplarka i koniec tematu..... -
GENIO Zgłoś komentarz
Przestancie już o nim pisać bo ani to prawdziwa klasa , sukcesów swiatowych - brak. -
WPjestglupie Zgłoś komentarz
pojeździć na treningach w poważniejszej serii. Kisiel w majtkach normalnie. -
fiftof Zgłoś komentarz
czy Kuczera odejdzie? prosimy, plisss -
yes Zgłoś komentarz
Pieniądze i szef Orlenu oraz jego szefowie, to nie jest wszystko. Biedny ten Kubica!