Lewis Hamilton wrócił do gry. Testy F1 w Barcelonie dla Brytyjczyka

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

W piątek w Barcelonie dobiegła końca pierwsza tura przedsezonowych testów F1. Najlepszym czasem na zakończenie jazd popisał się Lewis Hamilton, który tym samym pokazał, że ma chrapkę na odzyskanie tytułu mistrzowskiego w roku 2022.

Już w porannej sesji Mercedes odsłonił prawdziwe tempo, bo to George Russell okazał się najszybszym kierowcą na torze przed przerwą obiadową. Wydawało się, że po południu nikt nie pobije wyniku uzyskanego przez młodego Brytyjczyka, bo na zakończenie sesji kierowcy Formuły 1 mieli sprawdzać opony przeznaczone do jazdy na mokrą nawierzchnię. W tym celu cysterny zalały tor w Barcelonie wodą.

Jednak woda zalegała na torze przez ledwie 90 minut, podczas gdy później tor przesychał, co było zasługą słonecznej pogody w stolicy Katalonii. Inną kwestią jest to, że kierowcy F1 wcale nie garnęli się do wyjazdu z garaży i testowania deszczowy opon.

Gdy asfalt był już suchy, Lewis Hamilton założył w swoim bolidzie najbardziej miękką mieszankę opon (C5) i pojechał rekordowe okrążenie. Czas 1:19.138 okazał się lepszy o 0,095 s od tego, jaki o poranku uzyskał Russell. Tym samym Mercedes zakończył pierwszą turę testów F1 na czele, co bez wątpienia wywołało radość w Brackley.

ZOBACZ WIDEO: To się nazywa gest! Gwiazda sportu pochwaliła się luksusowym prezentem

Popołudniowa sesja była dość nieudana dla czterech zespołów F1. Na tor w ogóle nie wyjechał Haas, po tym jak o poranku doszło do wycieku w bolidzie Nikity Mazepina. Problemy z hydrauliką w godzinach porannych skrócił testy Fernando Alonso z Alpine.

Z kolei Pierre Gasly przed przerwą obiadową wypadł z toru i uszkodził bolid Alpha Tauri. Ze względu na brak części, stajnia z Faenzy nie powróciła już do rywalizacji. W akcji po przerwie obiadowej nie oglądaliśmy też Sebastiana Vettela. Niemiec w końcówce porannej sesji zanotował wyciek oleju. Awaria okazała się na tyle poważna, że Aston Martin nie zdołał jej naprawić na czas.

Testy F1 - 3. dzień - wyniki:

Poz.KierowcaZespółCzas/strataOponyOkrążenia
1. Lewis Hamilton Mercedes 1:19.138 C5 89
2. George Russell Mercedes 1:19.233 C5 66
3. Sergio Perez Red Bull Racing 1:19.556 C4 68
4. Max Verstappen Red Bull Racing 1:19.756 C3 59
5. Sebastian Vettel Aston Martin 1:19.824 C5 48
6. Charles Leclerc Ferrari 1:19.831 C3 44
7. Carlos Sainz Ferrari 1:20.072 C3 86
8. Alexander Albon Williams 1:20.318 C4 88
9. Nicholas Latifi Williams 1:20.699 C4 13
10. Daniel Ricciardo McLaren 1:20.750 C3 52
11. Lando Norris McLaren 1:20.827 C3 52
12. Fernando Alonso Alpine 1:21.242 C3 12
13. Guanyu Zhou Alfa Romeo 1:21.939 C3 41
14. Pierre Gasly Alpha Tauri 1:21.939 C4 40
15. Nikita Mazepin Haas 1:26.229 C3 9
16. Valtteri Bottas Alfa Romeo 1:30.433 C3 10

Czytaj także:
Koniec z barwami Rosji w F1! Stanowcza decyzja zespołu
"Nie pojadę w GP Rosji". Bunt w F1

Komentarze (0)