Symulacja WP SportoweFakty: Kto trafi do Mercedesa w 2017?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W 2016 Mercedes powalczy o trzeci z rzędu tytuł mistrzowski. Jego barwy będą ponownie reprezentować Lewis Hamilton i Nico Rosberg. Nie najlepsze relacje między kierowcami skłaniają zespół do zmiany składu w 2017. Kto może zająć ich miejsce?

1
/ 5

Tak marnego sezonu jak poprzedni Fernando Alonso nie miał od czasu debiutu w Formule 1 barwach Minardi. McLaren, który po wznowieniu współpracy z Hondą obiecał Hiszpanowi złote góry, dał mu ledwie 11 punktów na przestrzeni całego sezonu. To wywołało falę spekulacji na temat jego przyszłości w zespole.

Mimo, iż obie strony podpisały 3-letni kontrakt, to wielu uważa, że Alonso zachował w nim specjalną klauzulę, która pozwoli mu odejść w przypadku słabych wyników zespołu. Rok 2016 będzie więc kluczowy w tej kwestii. Jeśli się nie uda Alonso może szukać innego miejsca, najlepiej z potencjałem na trzeci tytuł mistrzowski. Mercedes może być do tego idealną okazją.

2
/ 5

Od dwóch sezonów Max Verstappen olśniewa wszystkich swoim talentem. Najpierw w debiucie za kierownicą jednomiejscowych bolidów został trzecim kierowcą F3, a w tym roku sprostał wyzwaniu i był jednym z najlepszych kierowców Formuły 1.

W kolejnym sezonie pozostanie w zespole Toro Rosso, lecz dalsza przyszłość 18-latka pozostaje zagadką. Prowadzący mądrze karierę swojego syna Jos Verstappen ma w ręku oferty Mercedesa i Ferrari, ale pozostaje wierny Red Bullowi, który dał mu szansę debiutu w F1. Czy ewentualne wolne miejsce w Mercedesie skusi Verstappena do odejścia?

3
/ 5

Fiński kierowca był długo łączony z odejściem do Ferrari i przejęciem schedy po Kimim Raikkonenie. Ostatecznie jego rodak otrzymał propozycję przedłużenia kontraktu i Bottas pozostał na pokładzie Williamsa.

O jego talencie są jednak przekonani szefowie wszystkich ekip. Mercedes również może wziąć pod uwagę 26-latka tym bardziej, że sprawuje się on świetnie w roli członka zespołu. Ewentualny duet z Hamiltonem lub Rosbergiem raczej nie grozi konfliktem.

4
/ 5

To byłaby prawdziwa pokerowa zagrywka ze strony Mercedesa. Pascal Wehrlein choć jeszcze nie debiutował w Formule 1, to wygląda na twarda stąpającego po ziemi 21-latka. Od dwóch lat pełniąc rolę kierowcy testowego wierzy, że zespół dam mu wreszcie szansę debiutu.

Niemiec dzięki Mercedesowi wciąż może trafić do składu Manora w 2016. Jeśli nie powiedzie się ta misja, to Wehrlein poczeka przynajmniej rok na debiut w F1. Kto wie być może od razu zostanie rzucony na głęboką wodę i zastąpi któregoś z kierowców fabrycznego zespołu?

5
/ 5

Jeśli w 2016 roku Red Bull Racing nie będzie bardziej konkurencyjnym zespołem, to nie wykluczam rozważenia innych opcji - tak mówił po zakończeniu minionego sezonu Daniel Ricciardo.

Australijczyk rok wcześniej posmakował zwycięstwa w F1 i po marnym sezonie 2015 tęskni za jazdą w czołówce. Jeśli będzie szukać nowego zespołu, z pewnością zainteresuje swoją osobą szefów Mercedesa.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
julsonka
29.12.2015
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
mam nadzieje ze alonso bedzie w mercedesie ....;) ale to malo realne niestety ;/;/