W tym artykule dowiesz się o:
Pierwszy triumf w sezonie
Valtteri Bottas jest drugim kierowcą Mercedesa, ale w niedzielę to on był numerem jeden. Fin nie dał szans rywalom i jako pierwszy minął linię mety. Przez całe weekend, gdy rozgrywano Grand Prix Austrii mógł liczyć na wsparcie swojej pięknej ukochanej, Tiffany Cromwell.
Spotykają się od roku
Bottas i Cromwell spotykają się od ponad roku. Wcześniej fiński kierowca miał żonę Emilię, ale para postanowiła się rozejść. Teraz jest w związku z Cromwell, która tak samo jak była żona jest sportsmenką.
Czytaj także: F1. GP Austrii. Kierowcy zaprotestowali przeciwko rasizmowi. Pojawiły się kontrowersje
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokaz siły Lindsey Vonn. "Maszyna!"
Trenuje kolarstwo
Urocza Tiffany trenuje kolarstwo, a Emilia była pływaczką. 31-latka jako juniorka osiągała sukcesy na swoim kontynencie, ale jako seniorka nie ma na swoim koncie oszałamiających rezultatów.
Wielkie wsparcie
Bottas robi wszystko, by wyjść z cienia swojego kolegi z teamu, Lewisa Hamiltona, ale nie jest to łatwe zadanie. Fin może liczyć na ogromne wsparcie swojej ukochanej, która dopinguje go na niemal każdym wyścigu. I to nawet wtedy, gdy wyścigi odbywają się bez udziału fanów.
Kolarstwo jest jej pasją
Dla Cromwell kolarstwo to nie tylko uprawiana dyscyplina sportu, ale też największa życiowa pasja. Gdy tylko ma chwilę wolnego czasu, bierze rower i pokonuje kolejne kilometry po okolicy. Na jej instagramowym profilu aż roi się od zdjęć z rowerowych treningów i podróży.
Uwielbia podróże
Oprócz kolarstwa Cromwell uwielbia podróże. Związek z Bottasem pozwala jej spełnić swoje marzenia o kolejnych wyjazdach. To co prawda jest utrudnione przez pandemię koronawirusa, ale gdy wszystko wróci do normy, to Australijka znów będzie prowadzić życie na walizkach.