- Muszę przyznać, że na zamkniętym torze kartingowym prowadziłem auto jak miałem 9 lat. Pamiętam, że mogłem wrzucać maksymalnie drugi bieg, ale te auta, którymi jeździłem akurat na drugim biegu były dość szybkie. Głównym problemem było to ile poduszek muszę sobie podłożyć na siedzenie żeby cokolwiek widzieć. Ostatecznie i tak patrzyłem pomiędzy kierownicą a deską rozdzielczą - mówi Robert Kubica zapytany przez jednego z młodych kibiców w jakim wieku zaczynał pierwsze jazdy samochodem.