O sprawie Larry'ego Nassara było w przeszłości bardzo głośno. Lekarz reprezentacji USA w gimnastyce został skazany na... 175 lat więzienia za molestowania seksualne, których dokonywał na przestrzeni dłuższego czasu. Przeciwko niemu zeznawało wiele zawodniczek, w tym medalistki olimpijskie.
Agencja Associated Press poinformowała, że Nassar wdał się w sprzeczkę z innym więźniem. Został dźgnięty nożem w klatkę piersiową oraz plecy i trafił do szpitala. Informatorzy zdradzili agencji wieści, lecz zażądali, by przedstawiono ich w roli anonimowych osób.
Były lekarz reprezentacji USA przebywa w szpitalu, lecz jego stan jest stabilny. Nieoficjalnie mówi się o tym, iż doznał odmy płucnej.
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #3. Mistrzyni z przypadku. Anita Włodarczyk odsłania kulisy
Od kilku lat na linii gimnastyczki - związek sportowy toczy się batalia o odszkodowania w związku z postępowaniem Nassara. Działacze byli alarmowani o fatalnym postępowaniu lekarza, lecz nie reagowali.
Mimo wielu przeciwności losu amerykańska federacja gimnastyczna zgodziła się zapłacić poszkodowanym łącznie 380 mln dolarów. Wcześniej jednak próbowała ogłosić upadłość, tak by uniknąć odpowiedzialności. Nie pozwolił na to sąd.
To jednak nie wszystko, bo grupa zawodniczek prowadzi też otwartą wojnę z FBI (Federalne Biuro Śledcze). Jest wśród nich m.in. Simone Biles, czterokrotna mistrzyni olimpijska.
W przeszłości, podobnie jak 100 innych sportsmenek, zażądała miliarda dolarów odszkodowania od rządu federalnego za to, że nie pozbawił Nassara pracy, po tym jak jego działania zostały zdemaskowane. Sprawa do dziś nie została całkowicie rozwiązana.
Czytaj także:
Dyskwalifikacja Ukraińca skrócona. Taki jest powód