Próba samobójcza Aleksandry Sołdatowej. Nie ma zagrożenia dla życia Rosjanki

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Bernd Weissbrod / Na zdjęciu: Aleksandra Sołdatowa
PAP/EPA / Bernd Weissbrod / Na zdjęciu: Aleksandra Sołdatowa
zdjęcie autora artykułu

Aleksandra Sołdatowa próbowała popełnić samobójstwo. Trafiła do szpitala, ale lekarze zapewniają, że jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

W tym artykule dowiesz się o:

Rosyjska gimnastyczka przeżywa ostatnio trudne chwile. 21-latka to jedna z najlepszych zawodniczek w tej dyscyplinie sportu, ale jej dalsza kariera wisi na włosku. Wszystko przez problemy, z jakimi zmaga się Aleksandra Sołdatowa. Jak informuje serwis rt.com, gimnastyczka w środę trafiła do szpitala po próbie samobójczej.

Na jej ciele widoczne były głębokie rany na lewym ramieniu. Na szczęście obrażenia, jakie zadała sobie Sołdatowa okazały się niegroźne dla jej życia. Straciła sporo krwi, ale lekarze uratowali jej życie. "Sołdatowa została przewieziona do moskiewskiego szpitala z obrażeniami ciała po próbie samobójczej. W tej chwili pacjentka jest w dobrym stanie" - przekazał portal rt.com.

Dodajmy, że u gimnastyczki zdiagnozowano także bulimię. Sołdatowa przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej, a do tego mają się nią zająć także psycholodzy.

Sprawą zajęła się policja, która sprawdza, czy nikt nie przyczynił się do tego, by Sołdatowa podjęła próbę samobójczą. Póki co Rosjanka nie została jeszcze przesłuchana, a nikt nie chce ujawnić okoliczności, w których nabawiła się obrażeń.

Sołdatowa to czterokrotna mistrzyni świata w gimnastyce artystycznej. Jest uznawana za jedną z najwybitniejszych rosyjskich zawodniczek w tej dyscyplinie sportu. Ma na swoim koncie także trzy medal mistrzostw Europy.

Zobacz także: F1: dzień, w którym pękło niebo i załamał się świat Roberta Kubicy. Jeden rajd zabrał mu wszystko Olimpijczyk zbiera pieniądze dla rodziny. Tragiczna śmierć Dominika Sikory wstrząsnęła Poznaniem

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
K.och.anowski
27.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak posmakuje seksu, to jej smutki miną :)