We wtorek (13 czerwca) doszło do ataku nożownika w Nottingham. W jego wyniku śmierć poniosły trzy osoby - 19-letnia Grace Kumar, 19-letni Barnaby Webber oraz 65-letni Ian Coates.
Z informacji brytyjskich mediów wynika, że młodzi ludzie (studenci Nottingham University) wracali z imprezy, na której świętowali zdany egzamin. Z kolei 65-latek był szkolnym dozorcą. Wszyscy zginęli z rąk 31-letniego mężczyzny, który został zatrzymany. Jak poinformował "The Guardian", sprawca zmagał się z problemami psychicznymi i był już znany policji.
Jedna z ofiar - Grace Kumar - była dobrze zapowiadającą się sportsmenką. "Daily Mail" nazywa ją "wschodzącą gwiazdą hokeja na trawie". Występowała w reprezentacji Anglii do lat 16 i do lat 18.
- Grace była bardzo szczęśliwa. Spełniała swoje ambicje. Studiowała, by zostać lekarką, jednocześnie grając w hokeja na najwyższym poziomie na uniwersytecie - angielski dziennik cytuje oświadczenie rodziny zmarłej.
Śmierć Grace Kumar poruszyła Matty'ego Casha. Obrońca Aston Villi i reprezentacji Polski zamieścił na InstaStories zdjęcie hokeistki.
"Tak smutno. Spoczywaj w pokoju" - napisał Cash.
Czytaj także: Tragiczny wypadek. Nie żyje Patrick Gasienica
Czytaj także: Nie żyje włoski piłkarz. Tragiczna śmierć w Amsterdamie