Wojna w Ukrainie, którą 24 lutego poprzedniego roku rozpoczął Władimir Putin, pochłonęła tysiące ofiar. Kolejną z nich jest 42-letnie Ołeksandr Chmil - poinformował serwis sport24.ua.
Były hokeista chwycił za broń od pierwszych dni wojny. Na początku bronił Kijowa, a następnie - jako żołnierz Sił Zbrojnych Ukrainy - pełnił misje bojowe w najgorętszych miejscach swojej ojczyzny.
- Wystarczyło mi kilka zajęć, aby przypomnieć sobie i zaktualizować umiejętności posługiwania się bronią, a moja "fizyka" jest zawsze na poziomie. Utrzymuję formę - mówił Chmil w rozmowie z magazynem Army-Inform w zeszłym roku.
42-latek w 2007 roku został mistrzem Ukrainy z ATEK Kijów. Był uczestnikiem młodzieżowych mistrzostw Europy i świata.
Po zakończeniu zawodowej kariery poszedł w rolę trenera. "Ból... Tragiczna wiadomość" - napisano na profilu w mediach społecznościowych drużyny HC "Ukrainoczka". Chmil poprowadził żeńską ekipę tego klubu do wicemistrzostwa Ukrainy w sezonie 2020/2021.
"Część naszej hokejowej rodziny, nasz trener, nasz Bohater. Spoczywaj w pokoju" - dodano.
Zobacz także:
Nie żyje Petr Klima. Znaleźli go martwego w domu
"To cios". Wielu skoczków zakończy karierę? Trener Polaków wyjaśnia